Radni sejmiku województwa kadencji 2014-2018 zgodnie z przepisami ujawnili pierwsze oświadczenia majątkowe. Mieli na to miesiąc od złożenia ślubowania. Sejmik to trochę jak klub milionerów. Zasiadają w nim bardzo często ci, którzy odnieśli zawodowy i finansowy sukces. Aż 26 spośród tego 33-osobowego grona mieszka we własnych domach jednorodzinnych, a 15 posiada gospodarstwa rolne (głównie z klubu PSL).
Marek Nowak, szef klubu PO z Grudziądza posiada 207 ha, Marek Hildebrandt, radny PiS z Brodnicy - 206 ha, a Ryszard Bober, przewodniczący sejmiku z PSL - 144 ha. Natomiast największe "gniazdo rodzinne" o powierzchni 600 m kw. ma Hildebrandt. Wartość? 3 mln zł. Jacek Gajewski, rajca PO z Torunia, swoje 515 m kw. wycenił na 900 tys. zł. Na ponad 300 m kw. mieszkają również: Ryszard Kierzek z PSL (ma dom o wartości 400 tys. zł) i politycy PO, szef tego klub Marek Nowak z PO (500 tys. zł) i marszałek Piotr Całbecki (800 tys. zł).
Rajcy są oszczędni. Najwięcej oszczędności zgromadził radny SLD z Bydgoszczy Roman Jasiakiewicz - aż ponad 712 tys. zł. Wśród najbardziej zaradnych i najbogatszych jest też Bober. Odłożył łącznie 561 tys. zł. Prowadzi gospodarstwo rolne w miejscowości Jabłonowo Zamek o wartości ponad 6,6 mln zł, z którego od stycznia do połowy listopada 2014 r. osiągnął przychód w wielkości 2,6 mln zł. - Trudno powiedzieć, co to znaczy majątek w gospodarstwie rolnym - mówi Bober. - Inwestycje w maszyny czy ciągniki to naprawdę kosztowne rzeczy. A to wiąże się też z kredytami.
Łącznie szef sejmiku zaciągnął je na kwotę 2,1 mln zł, np. na zakup ziemi. Tylko sześcioro rajców nie ma oszczędności. W tym gronie znalazł się m.in. Całbecki. Marszałek do 2036 r. będzie spłacać kredyt na budowę domu. Pozostało mu 217 tys. franków szwajcarskich.
A ile zarobili radni w ubiegłym roku? Całkowitą sumę ich dochodów poznamy w maju, gdy złożą pełne oświadczenia majątkowe na podstawie swoich PIT-ów. Wszystko wskazuje, że równych sobie nie będzie mieć Hildebrant z dochodem w wysokości 3 mln zł i 191,3 tys. zł z gospodarstwa rolnego. Radny PiS prowadzi w Brodnicy m.in. sieć sklepów spożywczych. Piotr Pręgowski, radny PSL i aktor znany z "Rancza", w którym gra Pietrka, zarobił w ramach umów o dzieło 140 tys. zł.
Marek Hildebrandt do rubryki związanej z mieniem ruchowym o wartości powyżej 10 tys. zł wpisał nie tylko swoje audi a3 wyceniane na 20 tys. zł, ale też zegarek za 20 tys. zł. Paweł Zgórzyński z PSL może się pochwalić czterema autami, m.in. fordem kuga z 2012 r. Pręgowski ma nissana pathfindera i suzuki, Leszek Pluciński (PO) - subaru legacy z 2014 r., a Zbigniew Pawłowicz (także z PO) - trzy volkswageny: passat, sharan oraz polo. Jarosław Katulski, radny i ginekolog z Tucholi ma nie tylko bmw 116d z 2010 r., ale w połowie należy też do niego ultrasonograf za 118 tys. zł.