Pod tą nazwą kryją się zamknięcia do perfum i słoiki do kremów. Czy zdobędą tytuł "Nasze Dobre 2013"?
Politech w Bydgoszczy to firma rodzinna, której historia sięga 1998 roku, kiedy właściciel Jan Nawrocki rozpoczął prace nad wdrożeniem technologii przetwórstwa Surlynu.
Surlyn to tworzywo o wysokiej przezroczystości. Politech, jako pierwszy w Polsce, zaczął stosować je w produkcji opakowań kosmetycznych.
Nazwa firmy miała kojarzyć się z ideą biznesu, czyli od pomysłu do produktu. Idea ta wymusza wykorzystanie w produkcji wielu różnych technologii, stąd nazwa "Poli" (wiele) oraz "Tech" (technologii).
Zobaczcie, jak przebiega głosowanie w tej kategorii
Politech szybko zdobył klientów z kraju i ze świata. Zagraniczni kontrahenci są wymagający, więc spółka cały czas udoskonala i powiększa swój park maszynowy. Wprowadza na rynek nowe produkty i technologie, dzięki którym jest czołowym producentem w Polsce i w Europie.
Obecnie prowadzi rozmowy z firmami o zasięgu globalnym, co z pewnością ugruntuje jej pozycję na rynkach międzynarodowych. Po wdrożeniu technologii przetwórstwa z Surlynu, przyszedł czas na podbicie świata zdobień, dzięki procesowi metalizacji próżniowej i lakierowania UV.
Ta poważnie brzmiąca technologia to zdobienie opakowań kosmetycznych z tworzyw sztucznych przez pokrywanie ich powłokami dekoracyjnymi. Umożliwia to osiągniecie bogatej gamy kolorystycznej detalu, m. in. złota i srebra, jak również uzyskanie efektu matu lub połysku. Wiele nakrętek i nasadek do perfum i kremów, które mamy w swoich domach lub leżą na sklepowych półkach, pochodzi właśnie z Politechu.
Logo "Nasze Dobre z Kujaw i Pomorza 2013. Znak jakości Gazety Pomorskiej":
