Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

„Nauka zdalna jest tak samo efektywna, jak stacjonarna”. O roli nauczyciela jutra oraz edukacji przyszłości rozmawiamy z Julią Kuberską

Magdalena Konczal
Magdalena Konczal
O tym w jaki sposób wdrażać skuteczną edukację online oraz kim powinien być nauczyciel przyszłości porozmawialiśmy z Julią Kuberską z Tutore Poland.
O tym w jaki sposób wdrażać skuteczną edukację online oraz kim powinien być nauczyciel przyszłości porozmawialiśmy z Julią Kuberską z Tutore Poland. archiwum prywatne Tutore Poland
Polska szkoła musi się zmienić, bo zmienia się także świat, w którym coraz większą rolę odgrywają nowe technologie. Jaki w związku z tym powinien być współczesny nauczyciel? W jaki sposób wzbogacić lekcje o elementy cyfrowe? Czy nauczanie zdalne w Polsce może być równie skuteczne, co stacjonarne? O tym wszystkim porozmawialiśmy z Julią Kuberską z Tutore Poland, jednego z liderów e-edukacji w Polsce.

Nauczyciel współcześnie powinien być raczej mentorem, wykładowcą, towarzyszem, a może jeszcze kimś zupełnie innym?
Współczesny nauczyciel musi być po trochu przewodnikiem, coachem, opiekunem młodego pokolenia, trenerem, mentorem i wychowawcą. Te wszystkie pojęcia są bardzo ważne, ale jednocześnie niezwykle istotne jest to, by taki nauczyciel pozostał sobą.

Klucz to dobre relacje z uczniami oraz stymulowanie młodych osób do rozwoju. Ale trzeba pamiętać, by takie założenia realizować na swoich zasadach. Każdy ma indywidualne podejście do grup zajęciowych czy cechy charakteru. Jedni nauczyciele preferują tradycyjny model kształcenia, drudzy zaś stosują nowoczesne technologie. Oba podejścia są dobre. Ważne jest to, by prowadzić zajęcia w zgodzie ze sobą.

Myśli Pani, że to jest możliwe na gruncie tradycyjnej, systemowej szkoły?
Myślę, że tak. Każdy z nas pamięta nauczyciela lub wychowawcę, który starał się przekazywać nam także – oprócz wiedzy – pewne wartości. Praca w unikalny i charakterystyczny sposób pobudza uczniów do kreatywności. W edukacji niezwykle ważne jest indywidualne podejście do każdej osoby i personalizacja procesu kształcenia.

W pracy nauczyciela istotne są też pasja, realne zainteresowanie i zaangażowanie swoich uczniów w to, co będą robić w przyszłości. Sama pamiętam, że jak chodziłam do szkoły podstawowej, miałam zajęcia z anglistką – Panią Ewą. Po czasie ciepło ją wspominam, a doświadczenie sprzed kilkunastu lat sprawiło, że w przyszłości sama zapragnęłam zostać nauczycielką języka angielskiego. Pasje nauczycieli wciąż są przekładane na pasje przyszłych pokoleń – dalej obserwujemy to w szkole.

Wspomniała Pani o wprowadzaniu na lekcje nowych technologii. Niestety z relacji rodziców i uczniów wynika, że w polskiej szkole często kończy się to jedynie wyświetlaniem podręcznika na tablicy interaktywnej. W jaki sposób mądrze wdrażać nowoczesną edukację na lekcjach?

Aktualnie modne są na lekcjach nowe technologie, np. TIK, czyli technologie informacyjno-telekomunikacyjne. To nauczanie poprzez przekazywanie, komunikowanie, gromadzenie, przesyłanie informacji, z tym że wszystko dzieje się w formie elektronicznej.

Jest naprawdę wiele pomysłów na cyfrowe lekcje. Na zajęciach możemy wykorzystać różnego rodzaju encyklopedie, platformy edukacyjne, narzędzia typu Kahoot, Quizlet, Wordwall, gry i aplikacje interaktywne, a także pomoce dydaktyczne: tablice multimedialne czy inne narzędzia online. To wszystko jest bardzo ważne i na pewno angażuje naszego ucznia. Musimy pamiętać o tym, że aktualnie bardzo trudno jest o uwagę i skupienie młodego pokolenia na zajęciach.

Dlaczego?
Taki uczeń ma dużo bodźców czy to w telefonie, czy w komputerze. Nauczyciel musi się wykazywać nie lada umiejętnościami technicznymi, ale też i wiedzą o dzisiejszym świecie, aby być na bieżąco. Przy tym wszystkim oprócz technologii nauczyciel musi zachować bazę relacji i społecznej aktywizacji ucznia. Technika i technologia to jedno, ale ważne, by przy tym wszystkim nie zatracić kontaktu z żywym człowiekiem.

No właśnie, ten kontakt z żywym człowiekiem w edukacji wydaje się kluczowy. Był z nim problem w czasie nauczania zdalnego. Szkoły stanęły wówczas w obliczu dużego wyzwania i nie wszystkie dobrze sobie z nim poradziły. Jaką rolę powinien przyjąć nauczyciel w obliczu ewentualnego powrotu do nauki zdalnej czy hybrydowej?

Nauczyciel musi na pewno zachować higienę cyfrową, czyli troskę o dobrostan i samopoczucie, zarówno ucznia, jak i siebie samego czy rodzica. Dbanie o ten obszar jest istotne. Szczególnie jeśli ponownie przyjdzie nam zmierzyć się z nauką online w domu.

A jak pobudzać do pracy, podczas zajęć zdalnych? Ważne jest wykorzystywanie różnego rodzaju metod aktywizujących: burzy mózgów, obserwacji, dyskusji między uczniami, dyskusji panelowych, metod problemowo-diagnostycznych, stadiów przypadku. Takich elementów, które angażują ucznia w sposób cyfrowy, nastawiają na technologię, ale jednocześnie na budowanie dobrych relacji i atmosfery w trakcie zajęć.

Nauka online jest tak samo efektywna, jak stacjonarna. Udowadniają nam to chociażby inne kraje. Na przykład w Kanadzie przez wiele miesięcy (i to przed pandemią) uczniowie z powodu śnieżycy czy innych anomalii pogodowych byli nauczani zdalnie. Jest to normą na świecie, więc my musimy się po prostu przyzwyczaić do nowego podejścia w edukacji. Nasi nauczyciele pod tym kątem zdali egzamin, bo byli mocno zaangażowani w czasie pandemii.

Jakie zaangażowanie ma Pani na myśli?
To chociażby codzienne wsparcie. Tworzono społeczności, które dzieliły się materiałami czy nowymi metodami technologicznymi. W Tutore Poland mamy specjalny dział pomocy technicznej, który pomaga pod tym kątem nauczycielom w prowadzeniu zajęć. Ważne jest to, że w czasie pandemii i tuż po niej poszliśmy do przodu, zarówno technologicznie, jak i relacyjnie. Szkoły i nauczyciele zmobilizowali się i stanęli na wysokości zadania. Możemy tylko wyciągać wnioski i ulepszać obecny model kształcenia. Zgłębiajmy temat edukacji cyfrowej i rozwijajmy kompetencje w tym zakresie.

Ciekawa jest ta perspektywa, którą Pani przedstawia, bo jednak wciąż słyszy się głosy czy to rodziców, czy nauczycieli, którzy mówią: „Oby ta nauka zdalna nie powróciła”…

Są różne podejścia. Każdy uczeń jest inny, nie można ich traktować tak samo. Są uczniowie wzrokowcy, słuchowcy czy kinestetycy, którzy do nauki potrzebują przeżyć, zapachów, dotykania różnego rodzaju elementów. Bardzo ważne jest, żeby techniki stosowane na lekcjach były różnorodne, a percepcja ucznia – brana pod uwagę.

Niektórzy preferują zajęcia stacjonarne, a inni bardziej będą mogli skupić się na tych zdalnych. Każdy w inny sposób przyswaja wiedzę i inne elementy są mu do tego niezbędne. Są osoby, które wolą dokształcać się w domowym zaciszu – to jest często potrzeba studentów czy rodziców. Dla tych grup niezwykle cenne jest, by uczyć się właśnie w takim trybie i nie dojeżdżać 70 km do szkoły. A ktoś inny do zdrowego środowiska nauczania będzie potrzebował zajęć stacjonarnych.

Jakimi cechami powinien odznaczać się nie tylko nauczyciel współczesny, ale także nauczyciel przyszłości?
Nauczyciel na pewno musi być osobą otwartą: na nowości, zdobywanie wiedzy i uczenia się czegoś od uczniów. Ważne jest stawianie na relacje, a więc kompetencje komunikacyjne, miękkie tzw. soft skills. One są niezwykle istotne w pracy nauczyciela. Wiedza technologiczna jest do nabycia. Jeżeli nauczyciel nawiązuje dobre relacje z uczniami, a przekazywanie wiedzy sprawia mu ogromną przyjemność, to w innych aspektach może się po prostu dokształcić.

Jak w przyszłości może wyglądać zawód nauczyciela i jaką rolę szkoła będzie wówczas odgrywała?
Myślę, że nauczyciel za kilka czy kilkanaście lat będzie kształcił do zawodów, o których jeszcze nie słyszeliśmy. Z raportu agencji Nesta „Employment in 2030” wynika, że aż 70 proc. osób ma zawód, jaki będzie istnieć, ale zmieni się sposób jego wykonywania. Z kolei co piątego z nas zastąpią roboty. Mowa o zawodach wykonywanych mechanicznie, jak kasjer czy pakowacz. Badania potwierdzają, że rola nauczyciela będzie się zmieniać.

Właśnie dlatego ważne jest, żebyśmy byli mentorami i przewodnikami, a także stawiali na stymulację do samorozwoju, do poszukiwania innych ścieżek oraz nauki nowych kompetencji. To wszystko musi się jednak dziać w duchu uważności i empatii wobec naszych uczniów i samych siebie.

- - -

Julia Kuberska – pełni funkcję Head of Education & Development w Tutore Poland. Posiada ponad 10-letnie doświadczenie pedagogiczne w pracy z dziećmi i młodzieżą. Od 2020 roku związała się z Tutore, gdzie początkowo odpowiadała za zarządzanie projektem 2Can School, tworzenie metodologii nauki języka angielskiego dla dzieci, młodzieży i dorosłych czy tworzenie nowych kanałów komunikacyjnych. Od 2021 roku jako Senior Manager w dziale edukacji Tutore zajmowała się kreowaniem i wdrażaniem strategii firmy, koordynacją i nadzorem nad procesami i projektami, a także identyfikacją i analizą potrzeb szkoleniowych – w tym organizacją i ich prowadzeniem. We wrześniu 2022 roku objęła stanowisko Head of Education & Development w Tutore Poland.

Dzięki swojemu bogatemu doświadczeniu pedagogicznemu Julia Kuberska jest ekspertką od edukacji, specjalistką w dziedzinie metodyki nauczania, innowacji w kształceniu online, kompetencji wspierania w rozwoju oraz zarządzania projektami.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: „Nauka zdalna jest tak samo efektywna, jak stacjonarna”. O roli nauczyciela jutra oraz edukacji przyszłości rozmawiamy z Julią Kuberską - Strefa Edukacji

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska