
Nawałnica zerwała dach. Ubezpieczyciel wycenił straty na... 5 tys. zł
Nawałnica zerwała dach, niszcząc wyremontowany dom młodego małżeństwa z Sitowca. W domu mieszkali z teściową i 3-letnią córeczką. Drugie maleństwo jest w drodze.
- Nowy dach, położona blachodachówka, drobne przebudowy w środku, nowe tynki, instalacja wodno-kanalizacyjna, centralne ogrzewanie, instalacja elektryczna, praktycznie wszystko wymienione - wylicza modernizacje małżeństwo. - Mamy też kredyt w niewysokiej kwocie. Na cały generalny remont wydaliśmy około 130 000 złotych.
- Dach, gdy uszkodziła go wichura, nie miał nawet roku - mówi pani Edyta. - Gdybyśmy wiedzieli, co się stanie za tak niedługi czas, nie robilibyśmy tego wielkiego remontu.
Przeczytaj także: Wichura trwała, a Rafał i Edyta Pachowie cudem przeżyli
Na szczęście dom był ubezpieczony. Firma wypłaciła jednak niecałe 5 tys. złotych odszkodowania. Edyta i Rafał Pachowie nie poddają się jednak i walczą o pieniądze na remont domu.
O szczegółach tej sprawy, skali zniszczeń i dramatycznej nocy, podczas której stracili dach nad głową, Edyta Pach opowiada w poniższym materiale wideo.
Autor: tik, mz

Nawałnica zerwała dach. Ubezpieczyciel wycenił straty na... 5 tys. zł
Nawałnica zerwała dach, niszcząc wyremontowany dom młodego małżeństwa z Sitowca. W domu mieszkali z teściową i 3-letnią córeczką. Drugie maleństwo jest w drodze.
- Nowy dach, położona blachodachówka, drobne przebudowy w środku, nowe tynki, instalacja wodno-kanalizacyjna, centralne ogrzewanie, instalacja elektryczna, praktycznie wszystko wymienione - wylicza modernizacje małżeństwo. - Mamy też kredyt w niewysokiej kwocie. Na cały generalny remont wydaliśmy około 130 000 złotych.
- Dach, gdy uszkodziła go wichura, nie miał nawet roku - mówi pani Edyta. - Gdybyśmy wiedzieli, co się stanie za tak niedługi czas, nie robilibyśmy tego wielkiego remontu.
Przeczytaj także: Wichura trwała, a Rafał i Edyta Pachowie cudem przeżyli
Na szczęście dom był ubezpieczony. Firma wypłaciła jednak niecałe 5 tys. złotych odszkodowania. Edyta i Rafał Pachowie nie poddają się jednak i walczą o pieniądze na remont domu.
O szczegółach tej sprawy, skali zniszczeń i dramatycznej nocy, podczas której stracili dach nad głową, Edyta Pach opowiada w poniższym materiale wideo.
<center>
<iframe src="//get.x-link.pl/3714eba8-cf92-e72c-2516-70a9cfdb0d73,6bfd5e5c-69d8-4929-4926-58f9f8d0b771,embed.html" width="640" height="360" frameborder="0" webkitallowfullscreen="" mozallowfullscreen="" allowfullscreen=""></iframe>
</center>
Autor: tik, mz

Nawałnica zerwała dach. Ubezpieczyciel wycenił straty na... 5 tys. zł
Nawałnica zerwała dach, niszcząc wyremontowany dom młodego małżeństwa z Sitowca. W domu mieszkali z teściową i 3-letnią córeczką. Drugie maleństwo jest w drodze.
- Nowy dach, położona blachodachówka, drobne przebudowy w środku, nowe tynki, instalacja wodno-kanalizacyjna, centralne ogrzewanie, instalacja elektryczna, praktycznie wszystko wymienione - wylicza modernizacje małżeństwo. - Mamy też kredyt w niewysokiej kwocie. Na cały generalny remont wydaliśmy około 130 000 złotych.
- Dach, gdy uszkodziła go wichura, nie miał nawet roku - mówi pani Edyta. - Gdybyśmy wiedzieli, co się stanie za tak niedługi czas, nie robilibyśmy tego wielkiego remontu.
Przeczytaj także: Wichura trwała, a Rafał i Edyta Pachowie cudem przeżyli
Na szczęście dom był ubezpieczony. Firma wypłaciła jednak niecałe 5 tys. złotych odszkodowania. Edyta i Rafał Pachowie nie poddają się jednak i walczą o pieniądze na remont domu.
O szczegółach tej sprawy, skali zniszczeń i dramatycznej nocy, podczas której stracili dach nad głową, Edyta Pach opowiada w poniższym materiale wideo.
Autor: tik, mz

Nawałnica zerwała dach. Ubezpieczyciel wycenił straty na... 5 tys. zł
Nawałnica zerwała dach, niszcząc wyremontowany dom młodego małżeństwa z Sitowca. W domu mieszkali z teściową i 3-letnią córeczką. Drugie maleństwo jest w drodze.
- Nowy dach, położona blachodachówka, drobne przebudowy w środku, nowe tynki, instalacja wodno-kanalizacyjna, centralne ogrzewanie, instalacja elektryczna, praktycznie wszystko wymienione - wylicza modernizacje małżeństwo. - Mamy też kredyt w niewysokiej kwocie. Na cały generalny remont wydaliśmy około 130 000 złotych.
- Dach, gdy uszkodziła go wichura, nie miał nawet roku - mówi pani Edyta. - Gdybyśmy wiedzieli, co się stanie za tak niedługi czas, nie robilibyśmy tego wielkiego remontu.
Przeczytaj także: Wichura trwała, a Rafał i Edyta Pachowie cudem przeżyli
Na szczęście dom był ubezpieczony. Firma wypłaciła jednak niecałe 5 tys. złotych odszkodowania. Edyta i Rafał Pachowie nie poddają się jednak i walczą o pieniądze na remont domu.
O szczegółach tej sprawy, skali zniszczeń i dramatycznej nocy, podczas której stracili dach nad głową, Edyta Pach opowiada w poniższym materiale wideo.
Autor: tik, mz