https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Negocjacje nauczycieli z rządem w czwartek

(Karina Bonowicz)
Nauczyciele ostrzegali przed strajkiem jeszcze w kwietniu. Pikietowali pod Urzędem Wojewódzkim w Bydgoszczy
Nauczyciele ostrzegali przed strajkiem jeszcze w kwietniu. Pikietowali pod Urzędem Wojewódzkim w Bydgoszczy (Fot. Tytus Żmijewski)
Po pierwsze: podwyżka płac, po drugie: Karta Nauczyciela bez zmian, po trzecie: utrzymanie praw emerytalnych. Inaczej - paraliż szkół.

- To nie są zbyt wygórowane żądania - zapewnia Urszula Polak, prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego w Toruniu. - Nastroje są radykalne, a oczekiwania wobec rządu duże.

Niezadowolenie wśród nauczycieli rośnie, a wszystko kręci się wokół pieniędzy i praw pracowniczych. - Trzy postulaty pozostają niezmienne - mówi Urszula Polak. - Po pierwsze domagamy się podwyżki wynagrodzeń pracowników pedagogicznych i niepedagogicznych do 2010 r. i to co najmniej o 50 proc. Po drugie, utrzymania w całości Karty Nauczyciela. Wreszcie po trzecie, utrzymania praw emerytalnych. Mam tu na myśli 30 lat pracy, w tym 20 lat przy tablicy.

Wszystko w rękach rządu
Zdaniem Urszuli Polak postulaty nauczycieli są na tyle realne, że nie powinno być większych problemów z ich realizacją. Nie ukrywa jednak, że wszystko zależy od dobrej woli rządu. Jeszcze w tym tygodniu ma dojść do negocjacji między przedstawicielami środowiska a stroną rządową.

- W czwartek nasze prezydium spotka się z minister edukacji, Katarzyną Hall - zapowiada Urszula Polak. - Jeśli rozmowy nie przyniosą oczekiwanych rezultatów, nie pozostanie nam nic innego, jak tylko strajk. Wszystkie centrale związkowe będą brały udział w akcji protestacyjnej.

Nauczyciele są na tyle zdeterminowani, że już podjęli pierwsze kroki zbliżające ich do protestu. - Od poniedziałku jesteśmy w okresie referendalnym - mówi Urszula Polak. - Referendum przeprowadzane jest wśród wszystkich zatrudnionych w placówkach oświatowych. Wiem, że w niektórych miastach regionu są już wyniki referendum i wszystko wskazuje na to, że do strajku dojdzie.

Strajk, ale w granicach rozsądku
Akcja protestacyjna przewidziana jest dopiero na 27 maja. Dlaczego tak późno?
- Trwają matury - wyjaśnia Urszula Polak. - Nie możemy tego zrobić uczniom. Nie wykluczamy jednak tego, że nie dojdzie do wrześniowego rozpoczęcia roku szkolnego.

Co na to nauczyciele? - Jeśli dojdzie do strajku, to się przyłączę, ale niech to będzie strajk w granicach rozsądku - mówi Ilona Orzłowska z Gimnazjum nr 2 w Toruniu. - Zgadzam się z wysuniętymi postulatami, ale niech to będą realne żądania.
Urszula Polak, mimo że czeka na negocjacje z rządem, wierzy, że do akcji protestacyjnej dojdzie.

- Liczę na to, że strajk się odbędzie - mówi z przekonaniem.

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

t
twp2
Ty chyba nie bardzo kumasz temat. Nie wiesz widocznie co to za praca. Nie jestem nauczycielem, ale wychowywać i uczyć wstrętne rozpuszczone bachory głupich rodziców, którzy sami potrzebują szkoły, nie jest zadaniem łatwym. Moi znajomi i rodzina pracująca w szkole, widzi i opowiada mi czasem to, co sie tam dzieje. Okazuje się, że najcięższa praca jest z... rodzicami. Mają ciasne mózgi, z których rzadko korzystają. Zawstydzają dzieci. Dzieciaki są coraz gorsze, bo im na to szanowni rodzice pozwalają. A nauczyciel dowiaduje sie od ucznia jakie ma prawa, a nie obowiązki.
Wszechobecna nietykalność cielesna jest chorym wymysłem w szkole, gdzie inaczej dzieciaka rozwydrzonego nie przywołasz do porządku, jak tylko CHOCIAŻ chwyceniem za rękę czy krzykiem. Ale to już grozi prokuratorem, za znęcanie sie i molestowanie. Wtedy wyjeżdżacie z argumentami - zły nauczyciel, źle przygotowany do zawodu. Czy aby na pewno?....
Pracuję też z dzieciakami, lecz nie w szkole. U mnie w pracy nie ma niańczenia i prowadzenia za rękę, nie ma pobłażliwości. Mam prawo ich wywalić, a dysponuję kuszącą rzeczą dla nich - internetem. Zrobią WSZYSTKO by siedzieć przy kompie.
Wiem teraz jak mają nauczyciele i ich rządania wcale a wcale nie są wygórowane.
Stres i przemęczenie - to codzienność, która ich niszczy pod kazdym względem. Po 20 latach pracy, w połowie życia, są wrakami. Leczą sie u psychiatry lub psychologa. Wyczerpani psychicznie, bo bachory muszą mieć dawane na wolę. Gdzie są rodzice pytam?! A CI głupi rodzice jeszcze narzekają, że kiedyś szkoły wymagały i wychowywały. Tak! Mnie też. Ale liniałem czy dziennikiem przez łeb! Pomogło. Teraz śmieję się z tego. Oni też. Ale broń Boże ich dzieciom zafundować karę za palenie petów w kiblach, wczesne ciąże w gimnazjach, opryskliwość i niesubordynacje... Są bezkarni, wiedzą o tym, a belfrzy wiedzą, że nie mają żadnych praw. ŻADNYCH !!!
Cały system praw ucznia i szkolnictwa jest chory.
Dokształcają sie nauczyciele za własną kasę. Rozwijają się, robią wiele poza pracą, za darmo. Bo widzą, że dzieciaki niektóre chcą zajęć pozalekcyjnych. Poświęcaja wolny czas i swoją kasę na pomoce, bo szkoły i rodziców nie stać. Remontują klasy, wymieniają okna! Nie wierzycie? Sprawdźcie np. szkołę nr 18 w Grudziądzu. Integracyjna. Z nazwy, ale to pominę. Tam nauczyciele muszą sami remontowac klasy! Szok.
I niech ktokolwiek im zarzuci lenistwo, wygórowane rządania czy też bzdurne wymysły dla swojego widzimisię. Każdy kto tak twierdzi jest niemyślącym i niezorientowanym tępakiem, który widzi czubke własnego nosa. Chcecie zarabiać za takie warunki pracy 1500 zł na rękę po 15 latach pracy? Urągające.
Pozdrawiam nauczycieli i popieram Was w całej rozciągłosci Waszych żądań!
B
BZ29
Tym wszystkim pseudo-nauczycielom poprzestawiało się w głowie.20 godzin pracy w tygodniu,specjalne prawa,50% podwyżki i co jeszcze???Większość (90%) z nich to są ludzie,którzy pokończyli jakieś śmieszne studia pedagogiczne,ledwo przebrnęli,a teraz im się strajkować zachciało.Czasy przywilejów już się chyba skończyły,chociaż jak widać nie do wszystkich to dotarło.Paranoja!Rozgonić to całe towarzystwo i już.Zrobić tak jak w firmach prywatnych.Albo pracujesz albo spadaj.

Wybrane dla Ciebie

Raz w miesiącu podsypuję tym zamiolkukasa. W mig wypuszcza nowe liście

Raz w miesiącu podsypuję tym zamiolkukasa. W mig wypuszcza nowe liście

Takie są emerytury po waloryzacji w Niemczech. Zobacz tabelę zysku

Takie są emerytury po waloryzacji w Niemczech. Zobacz tabelę zysku

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska