Trener Jarosław Lehocky analizował i przyglądał się prawie dziesięciu graczom w ciągu ostatnich dwóch tygodni. Ostatecznie kontrakty z Nestą Karawelą podpisało czterech.
Zacznijmy od obrońców.
Lukas Lang ma 23 lata i ostatni sezon grał w II lidze we Francji (21 meczów, 2 gole i 3 asysty). Zaczynał karierę w Slavii Praga, występował także w niższych rozgrywkach za oceanem i w czeskiej III lidze.
Peter Gula jest jedynym w tym gronie Słowakiem, skończył 26 lat. Prawie całą dotychczasową karierę związany był z macierzystym klubem HK 36 Skalica. Kontrakt w Toruniu będzie dla niego pierwszym zagranicznym wyjazdem.
Teraz przyjrzyjmy się nowym napastnikom.
Martin Malat do Torunia przyjechał jako pierwszy, jeszcze z Frantiskiem Bakrlikiem. To 28-letni wychowanek Slavii Praga. Najwięcej sezonów spędził w czeskiej II ligi, ostatnie dwa lata grał we Francji, w klubie Neuilly-sur-Marne, skąd do Torunia trafił także Milan Baranyk. Malat świetnie spisywał się dwa lata temu w niższej lidze (33 mecze, 20 goli, 27 asyst), ale po awansie nie był już tak skuteczny. W ostatnim sezonie zaliczył tylko 3 gole i 10 asyst.
Michał Borovansky jest Czechem i ma 27 lat. Zaczynał karierę w Slavii Praga, w sezonie 2007-08 w barwach tego klubu zagrał po raz ostatni w czeskiej ekstralidze. Potem grał w 2 i 3 lidze, chwilę także spędził we Francji. Ostatni sezon to 7 goli i 13 asyst w barwach III-ligowej Kobry Praga.
Z Nestą Karawelą żegna się natomiast Michał Smeja. Z byłym obrońcą Stoczniowca Gdańsk rozwiązano kontrakt.