NFZ nie zwariował i płaci za znieczulenie dzieci

Za tę procedurę szpitalowi - na pewno - zapłaci Narodowy Fundusz Zdrowia.

Informacja, którą wczoraj podał "Dziennik" mogła wywołać oburzenie. Gazeta napisała, że "NFZ nie będzie płacił szpitalom za znieczulanie dzieci do zabiegów diagnostycznych, np. gastroskopii. Chyba że trafiają do szpitala tylko na jeden dzień". W takich przypadkach koszt znieczulenia wliczony jest w procedurę, więc lecznica pieniądze od NFZ dostaje. Powołano się przy tym na zarządzenie szefa funduszu ze stycznia tego roku.

To nieprawda!
Pytaliśmy lekarzy ze szpitali i klinik w Kujawsko-Pomorskiem, które specjalizują się w leczeniu dzieci, czy stosują się do zaleceń prezesa NFZ. I co usłyszeliśmy?
- To nieprawda. Fundusz płacił i płaci nadal za znieczulanie dzieci. Nie dostaliśmy żadnego pisma. Zresztą to byłby absurd. Nasi mali pacjenci mają wszystkie zabiegi i badania wykonane w znieczuleniu. Na przykład przed wykonaniem gastroskopii podajemy dzieciom "głupiego jasia" - powiedziała nam prof. dr Mieczysława Czerwionka-Szaflarska, kierownik Katedry i Kliniki Pediatrii, Alergologii i Gastroenterologii w Szpitalu Uniwersyteckim im. dr. Jurasza w Bydgoszczy.

Nie trzeba panikować
Toruńscy pediatrzy, z którymi udało nam się wczoraj porozmawiać, twierdzili, że "nie trzeba panikować". - Powód jest prosty: przepisy dotyczące wyceny znieczuleń są bardzo często zmieniane przez ubezpieczyciela. Poza tym diagnostyka wykonywana w warunkach ambulatoryjnych nie zawsze wymaga podania środka znieczulającego. Jeśli dziecko nie toleruje badania, wówczas przyjmowane jest do szpitala - usłyszeliśmy.

Dwa razy płacić nie możemy
Zdaniem ubezpieczyciela informacje o niepłaceniu szpitalom za znieczulanie tylko do badań są nieprawdziwe.
- Fundusz jeszcze nie zwariował - płaciliśmy, płacimy i będziemy to robić - powiedział "Pomorskiej Andrzej Troszyński z biura prasowego NFZ w Warszawie. - Problem w tym, że po wprowadzeniu nowych regulacji od 1 października 2008 roku szpitale - masowo - zaczęły przesyłać do nas podwójne rachunki, dotyczącej tej samej procedury. Tak być nie może. Pojawiło się nowe zarządzenie, które zawierało błąd, bo nie było w nim zapisu o płaceniu za znieczulenia w tzw. trybie jednodniowym.