
Zawodnik ZOOLeszcz GKM-u Grudziądz poinformował na swoich social mediach o postępach w leczeniu. W sobotę 6 sierpnia przeszedł gruntowne badania. – Byłem na wizycie kontrolnej w szpitalu i lekarze, którzy mnie operowali byli mega zadowoleni z aktualnego wyniku nowej tomografii – napisał. Dodatkowo poinformował kibiców, że całkowite wyleczenie miednicy będzie możliwe dopiero po minimum pół roku.
Na następnych zdjęciach kolejne informacje. Aby przejść do galerii, przesuń zdjęcie gestem lub naciśnij strzałkę w prawo.

Grudziądzanie są w stałym kontakcie ze swoim asem. Wszyscy w klubie wierzą, że wiosną przyszłego roku Nicki będzie gotowy do jazdy i ponownie będzie liderem ZOOLeszcz GKM. Żużlowiec jest w tak dobrej formie, że zabrał rodzinę na wakacje do Hiszpanii.
Na następnych zdjęciach kolejne informacje. Aby przejść do galerii, przesuń zdjęcie gestem lub naciśnij strzałkę w prawo.

W oczekiwaniu na nowy sezon Nicki będzie miał własne reality show w duńskiej telewizji, w którym pokazane zostanie jego codzienne życie prywatne z partnerką i trójką dzieci. "Stacja telewizyjna zaplanowała dziesięć odcinków, lecz jeżeli uzyskamy oglądalność na odpowiednim poziomie, to nakręcone zostaną kolejne sezony" - powiedział Pedersen duńskiemu dziennikowi "Ekstrabladet".
Na następnych zdjęciach kolejne informacje. Aby przejść do galerii, przesuń zdjęcie gestem lub naciśnij strzałkę w prawo.

W grudziądzkim klubie wszyscy wierzą, że wiosną przyszłego roku Nicki znowu będzie liderem drużyny.
- Nicki jest po prostu sobą, żyje już sezonem 2023 - mówi Marcin Murawski, prezes GKM. - Na razie nikt nie jest w stanie przewidzieć jak to będzie jego rehabilitacja. Nastawienie jest takie, że już widzi siebie na motocyklu, kwestia tylko zdrowia i możliwości. Jesteśmy wszyscy optymistami. Znamy Nickiego i wiemy, że to przedstawiciel tej dawnej, twardej generacji żużlowców. On jest ulepiony z innej gliny i jego znana toru determinacja może mu tylko pomóc w procesie wracania do zdrowia.