Nie boją się żadnej pogody - każda jest dobra, by wsiąść na rower i ryszyć w trasę

Jesteśmy odporni na słońce i deszcz. Jesteśmy "Herosi" - takim zawołaniem z powodzeniem mogą posłużyć się rowerzyści z Osięcin. Jeżdżą dla przyjemności, dla podziwiania przyrody i oglądania zabytków. Bez względu na pogodę, choć czasami dawała się nieźle we znaki.

Młodzi, zdolni, kochają śpiewać - są tacy w gminie Topólka! Startują w konkursach, śpiewają i zdobywają

Siedem lat temu skrzyknął ich Janusz Rolewski: - Do dziś stałą grupę stanowi osiem osób, ale na niektóre rajdy stawia się nawet ponad dwadzieścia osób. Spotykamy się dwa razy w tygodniu, w czwartki i soboty, i wyruszamy w trasę. W czwartki raczej krótsze, w sobotę to nawet ponad sto kilometrów robimy. Ale nie o rekordy nam chodzi i nabijanie kolejnych kilometrów, tylko o rekreację, zwiedzanie regionu i dobrą zabawę.

Rekreacja, zwiedzanie regionu, dobra zabawa i integracja - to także cele rajdów, które organizowane są w Topólce. Jeden organizowany jest zawsze w maju - to w poszukiwaniu kwiatu konwalii. Wyruszy także w tym roku. Start w sobotę, 18 bm., ze stadionu w Dębiankach. Drugi rajd po gminie, szlakiem historycznych wydarzeń, zaplanowano na sierpień.

- Nasze wyprawy cieszą się dużym zainteresowaniem mieszkańców gminy - twierdzi Jan Błaszczyk, dyrektor GOK. - Cieszy nas to, że bierze w nich udział coraz młodzieży.

Także Biblioteka i Ośrodek Kultury w Piotrkowie Kujawskim patronuje różnym rowerowym inicjatywom. Tak będzie i w tym roku, choć plany co do trasy nie są jeszcze sprecyzowane.