MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nie kupuj drogich prezentów, bo będziesz musiał podzielić się nimi z fiskusem!

Katarzyna Hejna [email protected] tel. 52 32 63 130 fot. SXC
Nie zawsze da się wyeliminować paradoksy. Na przykład takie jak opodatkowanie drogocennych prezentów gwiazdkowych.
Nie zawsze da się wyeliminować paradoksy. Na przykład takie jak opodatkowanie drogocennych prezentów gwiazdkowych.
Chcesz sprawić bliskim przyjemność i podarować wyjątkowy, a przy tym drogi prezent pod choinkę? Uważaj, bo możesz przysporzyć im i sobie kłopotów. Od takich darowizn obowiązuje podatek!

- Dwa lata temu mój przyszły mąż podarował mi pod choinkę psa. Nie był tani, bo jest to york z rodowodem - mówi Aleksandra, pracownica bydgoskiego banku. - Kosztował ponad 1,5 tysiąca złotych. Nie przyszło mi do głowy, że mogę zapłacić za niego podatek! Na pewno zastanowię się teraz dwa razy zanim kupię kosztowne prezenty świąteczne.

- Zgodnie z prawem, nie ma różnicy między tym, czy dostajemy spadek, darowiznę, prezent ślubny czy prezent pod choinkę - informuje Maciej Cichański, rzecznik prasowy Izby Skarbowej w Bydgoszczy. - Takie podarunki obłożone są podatkiem od spadków i darowizn.

Sytuacje, gdy otrzymujemy prezent (np. zmywarkę do naczyń, telewizor lub rasowego psa), określają przepisy Ustawy o podatku od spadków i darowizn. Chyba że skorzystamy ze zwolnienia.

W przypadku podatku od spadków i darowizn wyróżnia się trzy grupy:

  I grupa podatkowa - to m.in. małżonek, dzieci, wnuki, pasierb, zięć, synowa, rodzeństwo, ojczym, macocha i teściowie,

  II grupa podatkowa - rodzeństwo rodziców, małżonkowie pasierbów, małżonkowie rodzeństwa i rodzeństwo małżonków, małżonkowie rodzeństwa małżonków,

  III grupa podatkowa - inni nabywcy.

W zależności od tego, w której grupie się znajdujemy i jaka jest wartość rynkowa naszego prezentu - zapłacimy inną kwotę.

Furtka dla prezentów

Nie za wszystkie prezenty zapłacimy fiskusowi. Jeśli znajdujemy się w I grupie, to suma wolna od podatku wynosi 9 637 zł, dla II grupy - 7 276 zł, a dla z III grupy podatkowej: 4 902 zł. Należy pamiętać o tym, że sumuje się wartość podarunków otrzymanych od jednej osoby w ciągu 5 lat!

Ale jest też furtka. Nawet jeśli otrzymamy prezent, którego wartość przekroczy kwotę, która uprawniania nas do zwolnienia z podatku, to nie zapłacimy go, jeśli dopełnimy formalności. - Osoby takie jak: małżonek, pasierb, rodzeństwo, ojczym i macocha, którzy złożą w urzędzie skarbowym w ciągu 6 miesięcy zgłoszenie na formularzu SD-Z2 - skorzystają z całkowitego zwolnienia z podatku - wyjaśnia Maciej Cichański.

Pozostali po przekroczeniu progu zwolnienia, powinni złożyć w ciągu miesiąca deklarację i po otrzymaniu decyzji z urzędu skarbowego, zapłacić podatek.

- Jeśli tego nie zrobią, dopuszczą się wykroczenia skarbowego i będą musieli liczyć się z odpowiedzialnością karno-skarbową - ostrzega rzecznik Izby Skarbowej w Bydgoszczy.

Karą może być w takim przypadku mandat od 150 zł do 2,5 tys. zł.

Ale czy skarbówka zagląda nam pod choinkę? - Urzędy skarbowe nie organizują specjalnych kontroli pod kątem prezentów świątecznych - mówi Cichański.

Fiskus kontroluje

A to, czy ktoś nie zapłacił podatku od spadków i darowizn ujawniane jest zazwyczaj przy okazji kontroli podatkowych prowadzonych w innych sprawach. Wtedy sami podatnicy wskazują, że wzbogacili się, ponieważ otrzymali darowiznę. I skarbówka wówczas tę deklarację sprawdza. Zgodnie z prawem urzędnicy mogą przeprowadzać takie kontrole, ale nie są one priorytetem.

- Większość osób otrzymujących prezenty świąteczne nie przekracza kwot wolnych od podatku i nie musi go płacić. Natomiast ci, dla których święty Mikołaj okazuje się bardziej hojny, najczęściej korzystają ze zwolnienia, gdyż wartościowe prezenty otrzymujemy zazwyczaj od najbliższych - uspokaja rzecznik.

 

- Czasem mamy do czynienia z paradoksami - rozmowa z Arturem Lewickim, radcą prawnym

Skąd pomysł, abyśmy płacili fiskusowi podatek od otrzymanych prezentów?

- Spadki i darowizny są opodatkowane. I to od tak dawna, że powinniśmy się już do tego przyzwyczaić. Konstrukcja pobieranego od nich podatku jest więc dosyć stara. Nie zawsze da się jednak wyeliminować paradoksy. Na przykład takie jak opodatkowanie drogocennych prezentów gwiazdkowych. Trzeba jednak pamiętać, że ten podatek nie zawsze jest wymagany. To, czy fiskus się o niego upomni, będzie zależeć od więzi pomiędzy darczyńcą a obdarowanym lub od charakteru prezentu. Przykładowo podatku nie zapłaci żona, która dostanie od męża drogą biżuterię. A także dziecko, któremu w ramach tzw. rodzicielskiego obowiązku alimentacyjnego ojciec podaruje wieczne pióro.

- Czy spotkał się pan z sytuacjami, gdy urząd skarbowy domagał się zapłaty podatku od prezentu?

- Nie.

- Więc jest to kolejny martwy przepis.

- Tylko z pozoru. To często sami podatnicy powołują się na fakt, że od otrzymanego prezentu nie muszą płacić podatku, bo jego wartość jest zbyt mała. Ujawniając otrzymanie darowizny, chcą uzasadnić skąd posiadają pieniądze na pokrycie pewnych wydatków. A szczególnie tych, które są wyższe niż ich dochody. Tymczasem urzędnicy rzadko interesują się podatkami od prezentów.

- Czy Polacy wiedzą, że obdarowując kogoś gwiazdkowym prezentem mogą „skazać go” na zapłacenie podatku?

- Szczerze mówiąc - nie sądzę. Ale problem jest szerszy. Czasem przecież robi się głośno o podatkowym haraczu przy okazji ślubów i urodzin, gdy ofiarowywane są bardziej wartościowe prezenty.

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska