https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nie ma pieniędzy na zapewnienie ludziom bezpieczeństwa nad jeziorem Ostrowskim w Przyjezierzu

Agnieszka Nawrocka
Może się okazać, że w tym roku na plaży w Przyjezierzu będzie pracowało tylko trzech ratowników
Może się okazać, że w tym roku na plaży w Przyjezierzu będzie pracowało tylko trzech ratowników Archiwum
Może się okazać, że w tym roku na plaży w Przyjezierzu będzie pracowało tylko trzech ratowników. Za dwóch kolejnych nie ma kto zapłacić.

Od kilku lat są problemy z opłaceniem dwóch ratowników. Przez lata było bowiem tak, że za trzech płaciła gmina Jeziora Wielkie, a za dwóch Strzelno. Plaża mieści się po stronie Jezior Wielkich, jednak częścią Przyjezierza zarządza także gmina Strzelno.

Szef drużyny WOPR nr 4 Józef Michalak od dawna zapewnia, że dla bezpieczeństwa wypoczywających w sezonie, nad jeziorem powinno być pięciu etatowych ratowników. W ciepłe, wakacyjne dni w Przyjezierzu wypoczywa nawet kilka tysięcy ludzi. Przed rokiem gmina Strzelno ugięła się i sfinansowała pracę ratowników, w poprzednich latach zapłacił powiat mogileński. W tym roku zarząd powiatu odmówił.

Czytaj: Nad jeziorem w Przyjezierzu będzie trochę nowości. Powstanie m.in. wyciąg dla miłośników nart wodnych

W kwietniu odbyła się doroczna narada w sprawie sezonu w Przyjezierzu. Na spotkaniu, na którym nie było burmistrza Ewarysta Matczaka, wicestarosta Krzysztof Szarzyński zadeklarował, że powiat przekaże pieniądze. Jednak tych deklaracji nie poparli pozostali członkowie zarządu. I prośba gminy Jeziora Wielkie o wsparcie pozostała bez odzewu.

- Pan Szarzyński złożył deklarację we własnym imieniu, ale on to tylko 25 procent zarządu. Nie wiem co zamierza gmina Strzelno. Burmistrz co roku jest zdziwiony, że trzeba zapłacić za ratowników - mówi wójt Jezior Wielkich Zbysław Woźniakowski. Włodarz deklaruje, że jeśli Strzelno nie da pieniędzy, to w tym roku w ośrodku będzie pracowało jedynie trzech ratowników.

W rozmowie z nami burmistrz Ewaryst Matczak mówi, że oficjalnie nie ma informacji na temat ewentualnego finansowania pracowników WOPR. Jak mówi wie jedynie z prasy, że zarząd powiatu także pieniędzy nie przekaże. Burmistrz przyznaje, że w tegorocznym budżecie gminy nie ma pieniędzy na WOPR, są jedynie na utrzymanie policjantów z letniego posterunku w Przyjezierzu.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

x
xvm

Szok narażać wczasowiczów na niebezpieczeństwo. Biorąc niemałe pieniądze z podatków od właścicieli lokalów i domków w Przyjezierzu twardo wypiera się zatrudnienia 2 ratowników to się  nadaje do tv publicznej aby przedstawić jak wygląda dbanie Ewusia o bezpieczeństwo wczasowiczów.   

,,FAN"

A na co brodacz ma pieniądze- na nic.

Ale ma za to wierną rzeszę swoich  fanów, którzy nie odejdą od niego na krok i siedzą pod drzwiami w fanclubie niemocy i dziadostwa. Może co k... do. Jo

To jest tak jak z gęby cholewę się robi.

T
Tom

Ewuś może zapłacić za ratowników z pieniędzy za zaległy urlop..PS .. Skoro nie ma kasy na remonty kamienic oraz inne inwestycje w gminie . To jakim prawem RIO zatwierdza budżet . Czyżby korupcja w PSL  na szczeblu Wojewódzkim..?? ..To się w głowie nie mieści co się w tej gminie wyrabia ...PANIE EWARYŚCIE CZY PRZEKAZAŁ PAN PIENIĄDZE ZA ZALEGŁY URLOP NA CELE CHARYTATYWNE TAK JAK PAN OBIECAŁ W WYBORACH !

Odpowiedz jest prosta ..NIE .... Ale jedno jest pewne,że ten brodaty jegomość opanował do perfekcji robienie z biednych ludzi debili ...

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska