https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nie ma zgody na mszę w intencji odwołania koncertu Madonny

tvn 24, (mp)
Madonna
Madonna fot. Wikipedia
Przeciwnicy koncertu Madonny nie zamierzają siię poddać. Komitet Wiary i Tradycji Narodowej "Pro Polonia" postanowił 31 lipca zorganizować "publiczną krucjatę modlitewną na placu Bankowym", donosi "Gazeta Stołeczna". - Stańmy w obronie Maryi! - wzywa komitet. Kuria odpowiada: nie można mszy świętej traktować jako formy protestu.

Wierni oburzeni koncertem Madonny, który ma się odbyć 15 sierpnia, czyli w dniu święta Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny oraz rocznicy Bitwy Warszawskiej, postanowili zebrać się 31 lipca pod warszawskim ratuszem i odprawić mszę świętą. Mimo zapewnień organizatorów koncertu, że wydarzenie nie będzie obrażało uczuć religijnych, lider komitetu Marian Brudzyński rozesłał list do warszawskich księży z prośbą o wsparcie.

Komitet znalazł już nawet firmę, która "zamontuje ołtarz wraz z zadaszeniem".

Plany Brudzyńskiego pokrzyżował jednak list z archidiecezji warszawskiej. Napisano w nim, że "niewątpliwie każda słuszna sprawa będzie wspierana modlitwą tak kapłanów jak i wiernych. (...) Ale nie można Mszy świętej traktować jako formy protestu. Dlatego wydział duszpasterstwa nie wyraża zgody na tego typu działania."

Członkowie komitetu nie zamierzają złożyć broni. Zapowiadają, że przyjdą na plac Bankowy, by tam - indywidualnie - modlić się w intencji odwołania koncertu Madonny.

Komentarze 12

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
"Komitet Wiary i Tradycji Narodowej "Pro Polonia" + "publiczna krucjata modlitewna na placu Bankowym" + "Stańmy w obronie Maryi!" + "rocznica Bitwy Warszawskiej" do tego proponuję dodać rocznicę pierwszego odwiertu geotermalnego "wiadomo kogo" + rocznicę pierwszego dnia dnia zbierania świadectw udziałowych na stocznię przez "wiadomo kogo"+ uruchomienie pierwszego telefonu komórkowego "w rodzinie" i takie tam inne . . . a nie będzie dnia, by normalnie iść do pracy na występ lub zrobić zakupy w markecie. Nie zgadzam się na Polskę w której moje życie ustawione jest pod dyktando jakiejś religii.
o
obserwator
W mojej wypowiedzi niebylo zadnej mowy aby ten koncert odwolac i nie zabraniam nikomu uczestnictwa, jest kazdego prywatna sprawa, ale tematem do dyskusji byly wypowiedzi, powiedzialbym - nieporawne politycznie, ktore uragaly w swym tonie katolikom. Dziwie sie tylko organizatorom tej imprezy, ze szybciel nie pomysleli jaki to jest dzien i jakie ma dla niektorych znaczenie. Mysle ze nie byloby w tym koncercie nic zdroznego jak tylko ktowersyjne zachowanie Madonny, ktora wiecej prowokuje i obraza jak daje artystycznego natchnienia.
"Rino" nie mam najmiejszego zamiaru ciebie od tego koncertu odciagac, jezeli juz sie zdecydowales na uczstnictwo, twoja wolna wola, ktora akceptuje, ale nie powinno miec przy tym miejsca na ewentualnie jakies obelgi. Piszac moj komentarz nie maialem zamiaru wdawac sie w jakies anarchiczno-fanatyczne dyskusje, ktore do nikad nie prowadza, a tylko probowac postawic rzecz w jasnym swietle i mysle, ze nie byloby zadnej dyskusji, obelg i innych przypisow gdyby ten termin byl z rozwaga zaplanowany. Mysle ze Madonna swoj zamierzony cel osagnela, aby o niej bylo glosno, gdziekolwiek, kiedykolwiek poprostu zawsze i wszedzie, a jej kontrowersyjnosc doprowadzila do zazartej dyskusji polaczonej z obelgami miedzy oponentami.
Jak sam widzisz brak dobrej woli doprowadzil do tego co mamy. Madonna przyjedzie i odjedzie a my pozostaniemy u siebie, z masa wylanych slow, animozji i mysle z cieniem dobroci na przyszlosc - dla innych.
m
mag
W dniu 14.07.2009 o 14:39, rino napisał:

To nie jest tak Obserwatorze!Nie życzę sobie by ktokolwiek urządzał za mnie moje własne życie!Chcę oglądać Madonnę i brzydzi mnie, że są tacy, którzy próbują w tym przeszkodzić pod płaszczykiem religijnym.Samo pojecie "krucjata" budzi moje przerażenie, bo wiemy dobrze z historii ile złego dla świata narobiły krucjaty.Nie występuję przeciwko pielgrzymkom, procesjom chociaż utrudniają ruch na drogach.Oczekuje w zamian, by mi nie przeszkadzać w realizowaniu moich własnych zainteresowań, które są zgodne z prawem.Czy to takie trudne?



Widac dla niektorych za trudne , bo maja mozgi przezarte regilijna krucjatą , świetoscia albo sami chca byc bardziej swieci od papieza .
Nikt nikomu nie kaze isc na ten koncert , a zabraniac tegoz koncertu sie ...zabrania
r
rino
W dniu 14.07.2009 o 14:25, obserwator napisał:

Nie wiem skad u ciebie "Rino" tyle zlosci, czlowiek nie rodzi sie zlosliwy, przeciwnie w dobroci - no chyba, ze sie jest nie chcianym. Podczas swojego zycia podpatruje i uczy sie roznych cech, ktore pozniej stosuje w swim zyciu, jak widac z twioch wypowiedzi niczego dobrego nie masz do zaoferowania. Postepujesz wedlug zasady, lapac zlodzieja, obojetnie kto, wazne aby miec kogos. Msle ze nie ma powodu aby sie dalej zloscic, bo zycie jest za piekne i za krotkie.


To nie jest tak Obserwatorze!
Nie życzę sobie by ktokolwiek urządzał za mnie moje własne życie!
Chcę oglądać Madonnę i brzydzi mnie, że są tacy, którzy próbują w tym przeszkodzić pod płaszczykiem religijnym.
Samo pojecie "krucjata" budzi moje przerażenie, bo wiemy dobrze z historii ile złego dla świata narobiły krucjaty.
Nie występuję przeciwko pielgrzymkom, procesjom chociaż utrudniają ruch na drogach.
Oczekuje w zamian, by mi nie przeszkadzać w realizowaniu moich własnych zainteresowań, które są zgodne z prawem.
Czy to takie trudne?
o
obserwator
Nie wiem skad u ciebie "Rino" tyle zlosci, czlowiek nie rodzi sie zlosliwy, przeciwnie w dobroci - no chyba, ze sie jest nie chcianym. Podczas swojego zycia podpatruje i uczy sie roznych cech, ktore pozniej stosuje w swim zyciu, jak widac z twioch wypowiedzi niczego dobrego nie masz do zaoferowania. Postepujesz wedlug zasady, lapac zlodzieja, obojetnie kto, wazne aby miec kogos. Msle ze nie ma powodu aby sie dalej zloscic, bo zycie jest za piekne i za krotkie.
w
wierzący
Dość obrażania wiary katolickiej, katolik to nie zwierzyna łowna. Jak taka odważna to nich zorganizuje ten sam koncert w Iraku, Kuwejcie, Iranie i tak dalej podczas Ramadanu. Niech się wykaże odwagą. A tak między nami największy fundamentalizm to żydowski( spróbuj tam zamieszkać), komunistyczny ( 100 milinów zamordowanych przesz 70 lat) narodowosocjalistyczny ( Adolf Hitler) i jeszcze parę innych izmów.
r
rino
W dniu 14.07.2009 o 12:45, obserwator napisał:

"Rino" do ciebie i ludzi tobie podobnego pokroju.Jestem katolikem i to praktykujacym, ale zadnym fanatykiem i mysle ze decyzja kosciola jest sluszna zadnej manifestacyjnej mszy. Co ty tutaj wypisuje, to moim zdaniem nie miesci sie w zadnych, jak ty to zauwazasz kulturalnych normach. Jezeli jest tobie wstyd, ze jestes polakiem nie pozostaje nic innego, jak tylko zmienic obywatelstwo.


Nie może być tak w cywilizowanym demokratycznym państwie, że jakakolwiek religia narzuca innym swoje, co nie powiedzieć - zmyślone racje. Każdy ma prawo robić co chce, byleby było zgodne z obowiązującym prawem. Nie ma nic, ale to nic ważniejszego w państwie prawa, jak właśnie prawo!! Prawo stanowione!! Skoro w coś tam sobie wierzysz, to postępuj sobie i dla siebie tak jak nakazują, czy zobowiązują ciebie tamte nakazy i obrzędy! Ale nie narzucaj tego innym!! Możesz sobie wierzyć w kapsel od piwa, ale nie każ mi tego samego! Nie zasypuj mnie kapslami, ani mojego ogródka!! Religia to sprawa osobista i niech siedzi w tobie, nie uzewnętrzniaj tego, trzymaj dla siebie! Chcą ludzie oglądać występ artystki, to niech sobie oglądają i słuchają jej piosenek! Jakie prawo masz im zabraniać? Poparz na tych "zabraniaczy" którym w większości do nieba blisko, którzy w czasach czerwonych byli czerwonymi aktywistami, takimi jak teraz są po tych śmiesznych "rodzinach" itp.myśląc że w ten sposób zasłużą na ... niebo. Co więcej tamte zachowania, tamte metody aktywności i wyrażania tej aktywności stosują w co by nie powiedzieć, w odwrotnych do tamtych, sytuacjach. Śmieszne lecz prawdziwe!
o
obserwator
"Rino" do ciebie i ludzi tobie podobnego pokroju.
Jestem katolikem i to praktykujacym, ale zadnym fanatykiem i mysle ze decyzja kosciola jest sluszna zadnej manifestacyjnej mszy. Co ty tutaj wypisuje, to moim zdaniem nie miesci sie w zadnych, jak ty to zauwazasz kulturalnych normach. Jezeli jest tobie wstyd, ze jestes polakiem nie pozostaje nic innego, jak tylko zmienic obywatelstwo.
G
Gość
Precz z fundamendalizmem religijnym w Polsce!
r
rino
A wielu naśmiewa się z fundamentalizmu islamskiego!! Uważam że nie ma nic gorszego niż fundamentalizm z naszego katolandu, bo wynika z niedouczenia, prostactwa, ludowych zabobonów i tego co najpaskudniejsze w polskiej kulturze. Do tego paru durniów sfrustrowanych własnymi niepowodzeniami dokłada do tego głupawego religijnego kociołka i wstyd na cały cywilizowany świat!!!! Wstyd być Polakiem przy takiej ciemnocie!
~ktoś~
Panie Zagozda - wiedziałem że Panu się zwój na mózgu wyprostował już dawno,ale żeby do tego stopnia?
w
ww
po prostu poje*y
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska