Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie pij przed jazdą! Rower to też pojazd

(ever)
Dmuchnięcie w alkotest i już wiadomo, kto pił. Za nic mają przepisy i kary. Problem jest dopiero, gdy wydarzy się tragedia.
Dmuchnięcie w alkotest i już wiadomo, kto pił. Za nic mają przepisy i kary. Problem jest dopiero, gdy wydarzy się tragedia. archiwum
Siedmiu pijanych rowerzystów i jeden nietrzeźwy kierowca, to wynik kontroli drogowych minionego weekendu. Rekordzista miał prawie 3 promile alkoholu w organizmie.

Słońce ostro przypieka i wielu rowerzystów gasi pragnienie piwem. Niektórzy na jednym nie poprzestają i wsiadają na swój pojazd. To tylko krok od nieszczęścia.

- W miniony weekend zatrzymaliśmy w sumie siedmiu nietrzeźwych kierowców - informuje Agnieszka Szczucka z brodnickiej policji. - Rekordzista miał prawie trzy promile alkoholu w organizmie. Jeden z pijanych rowerzystów o mały włos spowodowałby wypadek.

Dwaj policjanci pracujący w posterunku w Zbicznie, w czasie wolnym od służby, jechali wieczorem ulicą Wczasową. Nagle jadący przed nimi rowerzysta przewrócił się tuz przed maska ich auta. Na szczęście kierowca w porę wyhamował. Od leżącego przed autem i próbującego nieporadnie się podnieść rowerzysty, już z daleka czuć było alkohol. Wezwany radiowóz przewiózł pijaka do komendy.

Stróże prawa sprawdzili stan trzeźwości rowerzysty i okazało się, że 43-letni Waldemar K. jest kompletnie pijany. Wskaźnik urządzenia pokazał 2,5 promila alkoholu w jego organizmie. Pijak trafił do policyjnej celi do wytrzeźwienia.

Więcej informacji z Brodnicy i okolic znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/brodnica

W miniony weekend tłoczno zrobiło się w policyjnych celach. Prosto z roweru trafiali tam nietrzeźwi miłośnicy jednośladów. W Zbicznie wpadł 21-letni Dawid P., który wieczorem jechał swoim rowerem po pijanemu. W jego organizmie stwierdzono 1,53 promile alkoholu. Przy okazji w czasie kontroli rowerzysty w Najmowie (gm. Zbiczno) wpadł 49-letni Jan W. Mężczyzna miał orzeczony przez sąd zakaz jazdy rowerem, ale zlekceważył wyrok. Przynajmniej tym razem był trzeźwy.

W Małym Leźnie w gminie Brzozie policjanci zatrzymali 49-letniego Eugeniusza N., który jechał rowerem mając 1,11 promila alkoholu w organizmie. Tylko trochę mniej musiał wypić rowerzysta zatrzymany do kontroli w Czekanowie (gmina Bobrowo). Badanie stanu trzeźwości 49-letniego Józefa W. wykazało 0,90 promila.

W Szabdzie patrol ruchu drogowego zatrzymał do kontroli 29-letniego Rafała G., jadącego rowerem. Nie obyło się bez badania stanu trzeźwości. Wskaźnik urządzenia pomiarowego wskazał w jego organizmie 2,91 promila alkoholu.

W Górznie przy ul. Polnej kilka minut po 15 wpadł kolej kierowca samochodu audi. Mężczyzna zatrzymany do rutynowej kontroli był nietrzeźwy. W organizmie 35-letniego Tomasza S. stwierdzono 1,23 promila alkoholu. Na dodatek okazało się, że kierowca audi ma w nosie wyroki sądu. Mimo orzeczonego zakazu jazdy samochodami wsiadł po pijanemu za kółko swego auta.

Rowerzystom za jazdę po pijanemu grozi nawet rok więzienia. Kierowcy mogą za to samo trafić za kratki nawet na trzy lata.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska