Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie wszyscy chcą kolejek

Redakcja
Jeszcze trochę czasu minie zanim w poczekalni  zrobi się luźniej
Jeszcze trochę czasu minie zanim w poczekalni zrobi się luźniej
W przychodni przy ulicy Powstańców obowiązuje nowy sposób przyjmowania pacjentów.

- W czwartek byłem zarejestrowany między godziną 13 a 14, więc w przychodni zjawiłem się przed 13 i w najgorszym przypadku powinienem być szósty, a byłem ósmy. Początkowo myślałem, że to mały "poślizg", w końcu przychodnia to nie fabryka, ale kiedy zjawiły się jeszcze trzy osoby uparcie twierdzące, że także są zarejestrowane na tę godzinę, zdziwiłem się - relacjonuje jeden z pacjentów.

Zamieszanie wyjaśniło się. - Okazało się, że kilkoro z pacjentów próbowało dostać się do lekarza w nie swojej godzinie - wyjaśnia nasz rozmówca. I dodaje: - Jak szybko weszli do gabinetu, tak prędko go opuścili. - Lekarz sprawdził, że te osoby były zarejestrowane na późniejszą porę i odesłał je.

Zmiana wymaga czasu

- Jeszcze sporo czasu upłynie, zanim nasi pacjenci przyzwyczają się do nowych zasad - mówi dyrektor przychodni, Wojciech Konopka. - Pacjenci często są niezdyscyplinowani, a żeby wszystko sprawnie funkcjonowało obie strony muszą przestrzegać zasad.

Zapytaliśmy czy nie lepsza byłaby rejestracja na konkretną godzinę (czyli, np. 8 czy 10), która sprawdza się w przychodni zdrowia przy ulicy Piastów. Zdaniem Wojciecha Konopki taka zmiana niewiele by pomogła bo jeden pacjent przyjdzie tylko po receptę, więc w gabinecie będzie kilka minut. Inny wymaga dokładnego badania, co oczywiście trwa dłużej.

- Wydaje się, że nasza metoda jest bardziej realna - przekonuje dyrektor. Wyjaśnia też: - W przychodni na ulicy Piastów ten system się sprawdza pewnie dlatego, że tam leczy się tylko 2.300 pacjentów, a u nas aż 14 tysięcy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska