K-PFP udziela pożyczek na cele obrotowe i inwestycyjne. Maksymalnie można dostać 75 tysięcy złotych. Trzeba wnieść 20 procent udziału własnego i posiadać odpowiednie zabezpieczenia. Jedynym udziałowcem funduszu, działającego w formie spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, jest
samorząd województwa
Fundusz powstał z inicjatywy Kujawsko-Pomorskiej Rady Przedsiębiorczości.
Ogranicza on grono pożyczkobiorców o przedsiębiorców z sektora rolniczego (!), zbrojeniowego i prowadzących działalność szkodliwą dla środowiska. Pomaga też tylko tym firmom, które zatrudniają maksymalnie 50 pracowników. Banki takich warunków nie stawiają.
Porównaliśmy ofertę
K-PFP z warunkami wybranych banków, największych kredytodawców na lokalnym rynku. Symulację, dotyczącą kwoty 75 tys. zł, zawiera poniższa tabelka. RRSO oznacza rzeczywistą roczną stopę oprocentowania (ujęty procentowo całkowity koszt kredytu z odsetkami, prowizjami i wszelkimi opłatami). Fundusz umożliwia spłatę pieniędzy do 5 lat, natomiast banki przewidują krótszy okres kredytowania dla kredytów obrotowych. Oprocentowanie - w obu przypadkach - jest jednak w bankach zdecydowanie niższe.
- Nie zamierzamy reklamować K-PFP, w naszym urzędzie uruchomimy jedynie punkt informacyjny - mówi wiceburmistrz Tomasz Kosiński. - Od przedsiębiorców będzie zależeć, co wybiorą.
Kolejnym pomysłem pomocy dla biznesu - o czym pisaliśmy - jest przystąpienie Rypina do Toruńskiego Funduszu Poręczeń Kredytowych. Jak się wczoraj dowiedzieliśmy, temat jest nadal aktualny. Sprawa stanie na poniedziałkowym posiedzeniu komisji budżetu Rady Miasta.
Już wczoraj "Pomorska" informowała, że kapitał TFPK
wzrośnie do 8 mln zł
po dokapitalizowaniu ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Jednostkowe poręczenie, zgodnie z obecnie funkcjonującym regulaminem, może wynieść do pięciu procent kapitału funduszu, czyli 400 tys. zł. Lokalne firmy będą mogły na nie liczyć już w najbliższych miesiącach.
Biznes
