https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nie żyje 20-letni motocyklista. Uderzył w kapliczkę i krzyż na polnej drodze. Do wypadku doszło w miejscowości Jeżyki w pow. gorzowskim

rik
W nocy z 30 kwietnia na 1 maja w Jeżykach w pow. gorzowskim (gmina Bogdaniec) młody motocyklista z niewyjaśnionych przyczyn wjechał w przydrożną kapliczkę. Zginął na miejscu.

Do wypadku doszło w nocy, między godz. 2 a 3 1 maja w Jeżykach niedaleko Gorzowa. - Motocyklista jechał boczną, polna drogą na wale przeciwpowodziowym. Z niewyjaśnionych przyczyn motocyklista z impetem uderzył w krzyż i otaczający go płot. Mimo podjętej reanimacji młody człowiek nie przeżył - informuje Mateusz Sławek z gorzowskiej policji.

Motorem marki honda jechał 20-letni mieszkaniec Gorzowa Wlkp. Decyzją prokuratora ciało zostało zabezpieczone do sekcji.

GINEKOLOG ZGWAŁCIŁ PACJENTKĘ. SĄD SKAZAŁ GO NA CZTERY LATA

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

i nieoświetlone drzewa i głębokie przydrożne rowy.

M
Mariola

Zlikwidować czyhające na kierowców, nieoświetlone kapliczki przydrożne !

a
a kaj bol bozia???
ta calo wiara to jedne cygynstwo!!!!!
E
Europa
Za tę śmierć powinny odpowiedzieć osoby, które dopuściły się samowolki budowlanej.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska