Nie żyje aktor ze "Zmierzchu"
W wieku zaledwie 30 lat zmarł Gregory Tyree Boyce, aktor znany z roli Tylera Crowleya w filmie "Zmierzch" na podstawie książki Stephenie Meyer.
Ciało 30-letniego aktora i jego partnerki znaleziono w jego mieszkaniu w Las Vegas - podaje deadline.com.
Nie żyje Gregory Tyree Boyce, aktor z filmu "Zmierzch"
Nie żyje Gregory Tyree Boyce. Rzecznik Metropolian Police Department przekazał mediom, że Gregory Tyree Boyce i jego 27-letnia partnerka Natalie Adepoju zostali znalezieni martwi w środę 13 maja po południu w domu przy Casey Drive.
Informacje o śmierci aktora znanego ze "Zmierzchu" potwierdziła jego najbliższa rodzina. Gregory Tyree Boyce i Natalie Adepoju osierocili dwójkę dzieci - 10-letnią Alayę i syna Egypta.
Jak twierdzi rzecznik, pary nie zamordowano, jednak okoliczności ich śmierci są niejasne.
Gregory Tyree Boyce, aktor ze "Zmierzchu" nie żyje
Gregory Tyree Boyce zagrał w filmie "Zmierch" epizodyczną, ale kluczową rolę Tylera Crowleya, który w pierwszej produkcji z sagi o wampirach niemal potrącił swoją furgonetką Bellę (Kristen Stewart). Edward (Robert Pattison) użył nadludzkiej siły, aby zatrzymać samochód, nim zmiażdży dziewczynę.
Gregory Tyree Boyce zagrał również pisarza reżysera Trevora Jacksona w krótkometrażowym filmie "Apocalypse 2018".
Źródło: Deadline.com
