Smutna wiadomość nadeszła w ostatni dzień 2021 roku. 31 grudnia Starostwo Powiatowe w Sępólnie Krajeńskim na swoim portalu społecznościowym poinformowało, że zmarł wieloletni skarbnik powiatu sępoleńskiego, Władysław Rembelski. Był również skarbnikiem gminy Więcbork, a obecnie radnym Rady Miejskiej w Więcborku.
Władysław Rembelski urodził się 11 sierpnia 1948 roku w Puńsku. Skarbnikiem gminy Więcbork był przez 15 lat w latach 1997 – 2012. W 2014 roku, po długich namowach, już na emeryturze objął stanowisko skarbnika powiatu sępoleńskiego. Dwukrotnie przeprowadził powiat przez program naprawczy. Odszedł ze starostwa po sześciu latach wraz z końcem czerwca 2020 roku. Jeszcze półtora roku temu relacjonowaliśmy jego pożegnanie przez włodarzy powiatu.
- Pamiętam, że za pierwszym razem odmówiłeś, bo chciałeś odpocząć, miałeś plany. W końcu widząc, jakie mamy problemy, zdecydowałeś się podjąć rękawicę i nam pomóc – wspominał wówczas starosta Jarosław Tadych.
- Dziś jest taki dzień, że zwalniam pana skarbnika, ale wiele lat temu byłem tym, który go zatrudniał w Urzędzie Miejskim w Więcborku. „Ukradliśmy” go wtedy z liceum, gdzie pracował jako księgowy. Został skarbnikiem gminy, gdy ja byłem burmistrzem. A dziś przychodzi ten moment, kiedy go zwalniam i sprawa się zamyka. Serdecznie ci dziękuję, to była przyjemność z tobą pracować – dodał też na tejże uroczystości wicestarosta Andrzej Marach.
Od 2015 roku Rembelski sprawował mandat radnego RM w Więcborku z ramienia KKW Więcbork – Nasza Gmina.
Władysław Rembelski był cenionym i poważanym pracownikiem, osobą profesjonalną i opanowaną. Cyfry miał w „małym palcu”. Charakteryzował się tym, że potrafił o budżecie i jego zmianach mówić z pamięci.
Jego pasją były podróże – te bliskie i dalekie. To im chciał poświecić lata na emeryturze. - Jak już będę chodził o laseczce, to pojadę do Egiptu i Turcji, bo to stosunkowo blisko. Interesują mnie najbardziej spotkania ze zwykłymi ludźmi i podpatrywanie ich codziennego życia – mówił naszej redakcji, gdy odchodził z Urzędu Miejskiego w Więcborku.
„Pan Władek był wspaniałym człowiekiem. Życzliwym, uczynnym, z ogromnym poczuciem humoru. Był niezmiernie dobrą i wielkoduszną osobą. Dla współpracowników okazywał zrozumienie i pomoc nawet w najbardziej skomplikowanych sprawach. Nigdy nikomu jej nie odmawiał. Będzie go nam wszystkim brakowało” – wspomina zmarłego gmina Więcbork.
„Odszedł od nas nagle człowiek pełen życia, serdeczny i wrażliwy na potrzeby innych. Swoją pracę traktował jako pasję – wykonywał ją sumiennie i zaangażowaniem. Dla nas zawsze pozostanie „Ministrem Finansów”, osobą pogodną i skromną, dobrym duchem urzędu, z którym współpraca zawsze układała się pomyślnie” – piszą o nim urzędnicy sępoleńskiego starostwa.
Gdy Rembelski odchodził na emeryturę ze starostwa w 2020 roku zacytował słowa Victora Hugo: - Życie składa się z powitań i pożegnań...
Władysław Rembelski jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia uczestniczył w sesji budżetowej Więcborka.
Zmarł nagle, 31 grudnia, w bydgoskim szpitalu. Miał 73 lata.
