Krwawiącego chłopca z ręką przebitą na wylot, do przyjazdu straży pożarnej, podtrzymywała matka wraz z kilkoma innymi ludźmi. Koszmar dziecka trwał około godziny. Tyle czasu potrzebowali strażacy, aby odciąć kawałek ogrodzenia.
- Chłopczyk lekko krwawił, był przytomny - opisuje stan 6-latka rzecznik prasowy KP PSP w Sanoku, mł. kpt. Anna Kozłowska. - Stalowy, wystający element ogrodzenia przebił na wylot rękę w okolicy stawu łokciowego. Strażacy obcięli fragment ogrodzenia i uwolnili poszkodowanego. Został on przetransportowany do szpitala przez śmigłowiec - dodaje.
ZOBACZ TEŻ: Potęga tornada. Belka wbiła się w samochód i przebiła na wylot fotel pasażera
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Piotr Gąsowski pokazuje w Polsacie drugą twarz?! Stroi fochy na młodszego kolegę
- Tak wygląda grób Krzysztofa Krawczyka tydzień przed rocznicą. Szczegół łamie serce
- Gessler bito po rękach, gdy zrobiła to przy stole! Makłowicz też wspomina katorgę
- Tak żyje po zwolnieniu z TVP. Dawno niewidziana Nowakowska przyłapana na mieście!