Każdy może przyjść i zabrać głos. Spotkanie odbędzie się 28 maja o 18.00 w Szkole Muzycznej. Temat: Jak powinny wyglądać Chojnice? A konkretnie, rozmowa będzie dotyczyć gospodarki przestrzennej, mieszkalnictwa i barier architektonicznych w mieście. To samorządowa działka, więc jak najbardziej dialog jest pożądany.
Jak tu zapytać
W Chojnicach taka obywatelska debata będzie po raz pierwszy. Burmistrz Arseniusz Finster w ciemno przyjął zaproszenie, a organizatorzy starają się, by przygotować debatę tak, by była i na temat, i by coś z niej wynikało dobrego. Po to m.in. na ostatnie robocze spotkanie zaprosili Karola Gutsze z Adamkowa, który niedawno organizował podobną debatę u siebie. I też robił to w ramach akcji "Masz głos, masz wybór" Fundacji Batorego.
- Ja trochę czasu spędziłem za granicą - mówił chojniczanom Gutsze. - I po powrocie najbardziej zdziwiło mnie to, że u nas jest tak wielki dystans między ludźmi i władzą. Że nawet trudno tę władzę o coś tak po prostu zapytać.
W gminie Kęsowo też debata była po raz pierwszy. - Chodziło mi o normalny dialog, normalną rozmowę - tłumaczył Gutsze. - Bo nie to jest sensem, żeby przywalić burmistrzowi czy wójtowi, ale nauczyć się ze sobą rozmawiać.
Przejrzysta góra
Chojnicka debata też jest po to, żeby się czegoś dowiedzieć i żeby zainspirować władzę do być może innego spojrzenia na dyskutowany temat.
- Przecież chodzi i o to, żeby ci, którzy są na górze, mieli poczucie, że ktoś może ich sprawdzić, że zmusi ich do jakiegoś wysiłku - mówiła Małgorzata Kaczmarek. - A władza dzięki temu jest bardziej przejrzysta.
- To również wyzwanie dla obywateli - dodawał Mariusz Brunka. - Bo muszą się orientować, kto za co odpowiada, jakie są kompetencje poszczególnych szczebli samorządu.
Organizatorzy już teraz zapraszają wszystkich tych, którzy interesują się rozwojem miasta i na przykład chcieliby się dowiedzieć, dlaczego na Wzgórzu Ewangelickim ma powstać galeria handlowa i czy na pewno jest potrzebna. I czy warto ja połączyć z domem kultury? Ale to tylko jeden z wątków dyskusji.