1 z 5
Przewijaj galerię w dół
Rozmowa z Andrzejem Markowskim, psychologiem transportu, o...
fot. Andrzej Wiktor

"Niedowartościowany dodaje gazu. Wtedy czuje się panem!"

Rozmowa z Andrzejem Markowskim, psychologiem transportu, o niebezpiecznych zachowaniach polskich kierowców i ich konsekwencjach.

Ciąg dalszy pod następnym zdjęciem >>>

2 z 5
- Zwykłą drogą w terenie niezabudowanym jeżdżę z dozwoloną...
fot. Piotr Krzyżanowski

"Niedowartościowany dodaje gazu. Wtedy czuje się panem!"

- Zwykłą drogą w terenie niezabudowanym jeżdżę z dozwoloną prędkością, czyli 90 kilometrów na godzinę, a nawet o kilka szybciej, gdy warunki na to pozwalają, gdy jest bezpiecznie. A jednak zdecydowana większość kierowców wyprzedza mnie. Dlaczego tak się zachowują?
- To niestety norma na polskich drogach. Ci kierowcy czują się w normalnym życiu - w domu, pracy, szkole - niedowartościowani. I właściwie jedynym polem, na którym mogą swoje frustracje wyładować jest droga. To proste - wystarczy, że mocniej nacisną na pedał gazu i od razu poprawiają sobie samopoczucie. Drogę traktują jak pole walki. Są niedojrzali emocjonalnie i społecznie.

3 z 5
- Wielu kierowców jeździ naprawdę dobrymi, drogimi autami....
fot. Piotr Krzyżanowski

"Niedowartościowany dodaje gazu. Wtedy czuje się panem!"

- Wielu kierowców jeździ naprawdę dobrymi, drogimi autami. To nie wystarczy, by zaszpanować na drodze, dowartościować się?
- To nie ważne, że właściciel „wypasionego” SUV-a może raz w czasie użytkowania tego modelu zjedzie z asfaltu na drogę gruntową. Kupi go, aby zaszpanować, pokazać że oto pan jedzie i należy się mu szacunek. Ale to jeszcze za mało - okazuje się, że także on chce udowodnić innym na drodze, że jest szybszy, lepszy. Robi to, choć zwykle wszyscy na drodze są anonimowi, nie znają się.

4 z 5
I w każdych okolicznościach musi wyprzedzać, nawet w...
fot. Piotr Krzyżanowski

"Niedowartościowany dodaje gazu. Wtedy czuje się panem!"

I w każdych okolicznościach musi wyprzedzać, nawet w kolumnie pojazdów...
W takiej kolumnie zawsze znajdzie się czarna owca. Będzie wyprzedzać, na siłę wciskać się między inne pojazdy, byle ustawić się wyżej. To oznaka walki o pozycję, o hierarchię. A prawda jest taka, że takie zachowania są głupie, bo ryzyko znacznie przewyższa potencjalny zysk. Aż jedna trzecia wszystkich wypadków na polskich drogach spowodowana jest właśnie takimi zachowaniami.

- To jedyne powody, dla których tak często widzimy piratów drogowych?
- Na to, jak zachowujemy się na drodze, wpływa między innymi otoczenie społeczne, kulturowe, polityczne. W okrzepłych systemach demokratycznych i prawnych kierowcy są mniej skłonni do naruszenia zasad ruchu drogowego. Szanują je. W społeczeństwach posttotalitarnych, jak w Polsce, nie ma takiego szacunku dla zasad, dla prawa. Jeszcze bardziej jest to widoczne w Rosji, na Ukrainie, a jeszcze bardziej a Azji południowo-wschodniej czy krajach arabskich. Tam obowiązują inne normy i widać to na drogach. Trzeba o tym mówić, przekonywać kierowców do przestrzegania zasad i zdrowego rozsądku.

Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Hiszpania, Meksyk i Gruzja z food trucka. Wyjątkowy festiwal smaków w Bydgoszczy

Hiszpania, Meksyk i Gruzja z food trucka. Wyjątkowy festiwal smaków w Bydgoszczy

Wypadek na S10 pod Toruniem. Bus zderzył się z osobówką, pięć osób poszkodowanych

Wypadek na S10 pod Toruniem. Bus zderzył się z osobówką, pięć osób poszkodowanych

Zaginęła 17-letnia Marta Pałczyńska. Szukają jej bliscy i bydgoska policja

Zaginęła 17-letnia Marta Pałczyńska. Szukają jej bliscy i bydgoska policja

Zobacz również

Hiszpania, Meksyk i Gruzja z food trucka. Wyjątkowy festiwal smaków w Bydgoszczy

Hiszpania, Meksyk i Gruzja z food trucka. Wyjątkowy festiwal smaków w Bydgoszczy

Rozsyp to koło cebuli. Ten nawóz sprawi, że cebul będzie mnóstwo na grządkach!

Rozsyp to koło cebuli. Ten nawóz sprawi, że cebul będzie mnóstwo na grządkach!