Kilkanaście lokali na terenie całego województwa skontrolowali w ostatnich dniach funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej. Podejrzewali, że są to miejsca, w których prowadzone są nielegalne gry hazardowe. Znaleźli 12 służących do tego urządzeń.
- Czynności przeprowadzono m.in. w jednym z lokali w centrum Grudziądza, gdzie funkcjonariusze KAS ujawnili dwa stanowiska komputerowe z nielegalnymi grami hazardowymi. Przeprowadzony na miejscu eksperyment potwierdził, że służyły one do zabronionego hazardu - informuje Bartosz Stróżyński, rzecznik prasowy Izby Administracji Skarbowej w Bydgoszczy.
To była "jaskinia hazardu"
Rzecznik dodaje: - Z kolei w Brodnicy, w lokalu znanym już wcześniej kujawsko-pomorskiej KAS jako przysłowiowa jaskinia hazardu, mundurowi ujawnili cztery stanowiska komputerowe z monitorami, na których wyświetlane były ikony gier hazardowych. Jak się okazało, komputerowe gry hazardowe były nieaktywne w momencie wkroczenia funkcjonariuszy, ponieważ ich załączanie odbywało się zdalnie. W trakcie przeszukania znaleziono piloty służące do załączania gier i kredytowania urządzeń oraz gotówkę przeznaczoną na wypłaty.
Kolejnych sześć nielegalnie działających automatów do gier hazardowych, funkcjonariusze wykryli w dwóch lokalach na terenie powiatów żnińskiego i inowrocławskiego
Kary są surowe
- Podczas przeprowadzonych czynności kontrolnych przesłuchano graczy oraz obsługę lokali, a ujawnione urządzenia zabezpieczono do dalszych postępowań karnych skarbowych i administracyjnych - dodaje rzecznik Stróżyński. I podsumowuje, że w styczniu i lutym KAS zabezpieczyła w naszym województwie 56 nielegalnych automatów do gier.
Jak uprzedza KAS: " Za urządzanie gier na automatach grożą kary w wysokości 100 tysięcy złotych od jednego automatu. Takiej karze podlega zarówno urządzający nielegalne gry hazardowe, jak i właściciel lokalu, w którym taki proceder się odbywa. Za organizowanie gier hazardowych, poza wysoką grzywną grozi również kara pozbawienia wolności do lat 3 lat."
