Międzynarodowy Festiwal Filmowy "Tofifest", zwany "niepokornym festiwalem", startuje w Toruniu w najbliższy poniedziałek. Jak zwykle, atrakcją będą spotkania z ludźmi ze świata filmu. W tym roku wśród gości pojawią się m.in. Kazimierz Kutz, Krzysztof Zanussi, Małgorzata Szumowska, a także Krystyna Janda i... Danuta Wałęsa.
Czytaj także: Tofifest z twarzą Bruce Lee
W ciągu siedmiu dni zobaczymy ponad sto filmów w kilkunastu pasmach. - Sercem całego festiwalu jest konkurs "On Air" - mówi Kafka Jaworska, dyrektor Tofifest. - W tym roku weźmie w nim udział 12 filmów. Po raz pierwszy mamy aż dwa polskie tytuły: "Dziewczynę z szafy" i "Płynące wieżowce".
Wyjątkowo trudne zadanie będą mieli jurorzy konkursu "Shortcut", w którym startuje aż 29 filmów krótkometrażowych z 18 krajów. Wyłoniono je z 1,5 tysiąca zgłoszeń.
Najlepsze polskie tytuły zmierzą się w konkursie "From Poland", w którym zobaczymy choćby "Idę" Pawła Pawlikowskiego, która zdobyła Złote Lwy w Gdyni, głośną "Drogówkę" Wojciecha Smarzowskiego czy "W imię..." Małgorzaty Szumowskiej. Reżyserka będzie zresztą gościem festiwalu - podczas poniedziałkowej gali otwarcia odbierze statuetkę specjalnego Złotego Anioła za niepokorność twórczą.
Podobne wyróżnienie trafi do Kazimierza Kutza oraz - to wiadomość z ostatniej chwili - Ulricha Seidla, jednego z najbardziej kontrowersyjnych i niepokojących twórców europejskich. Złotego Anioła dla wschodzącego talentu otrzyma aktorka Magdalena Berus.
Miejscem festiwalowych projekcji i spotkań będą Kino Centrum i klub Od Nowa. Bilety na seanse: 12/14 zł.
Czytaj e-wydanie »