W lipcu bydgoski port lotniczy obsłużył 37 016 pasażerów podczas 718 lotów. To spadek o 5,2 procent w porównaniu z analogicznym okresem w roku ubiegłym (wówczas na lotnisku pojawiło się 39 tys. pasażerów).
Przedstawiciele portu ten niewielki regres tłumaczą zmniejszonym ruchem czarterowym.
Znamy datę spotkania akcjonariuszy ws. zmiany nazwy lotniska
- Powodem jest przede wszystkim wycofanie się touroperatorów z części połączeń charterowych, które oferowane były w zeszłym roku a teraz z przyczyn niestabilnej sytuacji w tych regionach nie zostały wznowione. Przypominamy, że w zeszłym roku organizatorzy oferowali wyloty do Turcji, bezpośrednio z Bydgoszczy dwa razy w tygodniu - informuje Artur Niedźwiecki, rzecznik prasowy bydgoskiego portu lotniczego.
Pierwszy lot z Bydgoszczy do Rzymu
