Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nikt nie powinien być sam

Tekst i fot. Anna Klaman
W niedzielę większość z nas siądzie przy wigilijnym stole. Będzie opłatek i życzenia. Ale są tacy, którzy będą sami.

Dla samotnych mieszkańców Tucholi, Legbąda i Raciąża Ośrodek Pomocy Społecznej zorganizował trzy spotkania świąteczne. Było uroczyście i podniośle. - Takie spotkania są bardzo przyjemne - _powiedziała "Pomorskiej" Łucja Śmieszek. - _Jestem zadowolona, że mnie tu zaproszono. To nie pierwsza moja taka wigilia. Jestem tu już po raz kolejny.

Na spotkaniach były panie i panowie, ludzie przed czterdziestką, ale i po siedemdziesiątce. Wszystkich łączyło jedno - są samotni i wigilię spędzą raczej sami. Z różnych przyczyn. Niektórzy nie mają już bliskich, a inni, tak się złożyło, nie utrzymują częstych kontaktów z rodziną. - Mam córkę i to nawet w Tucholi - _zwierzyła się nam jedna z tucholanek w podeszłym wieku. - _Ale ona jest taka zagoniona. Musi opiekować się dziećmi. Wiem, że spędzę tę wigilię sama.

Wigilia w Legbądzie była już w ubiegły piątek, w Tucholi we wtorek, a w Raciążu w środę. Organizatorzy postarali się, by atmosfera była wyjątkowa. Gdyby policzyć to, co było na stołach w restauracji "Pod Halabardami", z pewnością okazałoby się, że to dwanaście tradycyjnych potraw. Ale najważniejszy był opłatek i życzenia ks. proboszcza Wiesława Herolda. Najczęstsze życzenia - zdrowia, pogody ducha na co dzień i bliskości z drugim człowiekiem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska