https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nikt nie wie, gdzie jest 35-letnia Elżbieta Bagniewska ze Świecia. Poszukiwania trwają

Maciej Ciemny, [email protected]
Elżbieta Bagniewska zniknęła w zeszłym tygodniu.
Elżbieta Bagniewska zniknęła w zeszłym tygodniu. KPP Świecie
Elżbieta Bagniewska zniknęła w zeszłym tygodniu. 35-latka jest w dziewiątym miesiącu ciąży. Przez ostatnie dni w poszukiwaniach nie ustaje policja, strażacy, rodzina oraz znajomi zaginionej.

Pojawiło się kilka sygnałów, gdzie mogłaby być. - Wszystkie zweryfikowaliśmy negatywnie - mówi Maciej Rakowicz, rzecznik świeckiej policji.
Podobno była widziana przy wjeździe na autostradę w Gajewie, potem pojawiła się informacja, że ktoś widział podobną kobietę na mszy popielcowej w jednym z bydgoskich kościołów. - Sprawdzaliśmy każdy sygnał. Wszystkie bezskutecznie. Nie mamy punktu zaczepienia, gdzie prowadzić poszukiwania - dodaje Rakowicz.

Nieoficjalnie udało nam się ustalić, że rodzina zaginionej kontaktowała się z jasnowidzem z Człuchowa Krzysztofem Jackowskim. - Mogę powiedzieć, że na życzenie rodziny przeszukaliśmy wczoraj raz jeszcze okolice Wdy i terenów zalewowych wokół - mówi Rakowicz.

Czytaj: Zaginęła Elżbieta Bagniewska ze Świecia. Jest w zaawansowanej ciąży!

Pojawiają się też plotki, że zaginiona już wcześniej znikała z domu. - Nie mogę tego potwierdzić - ucina rzecznik policji.

Najprawdopodobniej w tym tygodniu zostaną ograniczone przeszukiwania terenu na szeroką skalę. - Wszystko przeczesaliśmy w zeszłym tygodniu. Mieliśmy do pomocy policjantów z Komendy Głównej, strażaków z OSP i oddział strażaków z psami tropiącymi z Gdańska - wyjaśnia Rakowicz. Przeszukano ponad 800 hektarów, również okolice wsi Gacki, rodzinne strony zaginionej.

- Ciągle prowadzimy działania operacyjne, ale nie mogę w tej chwili powiedzieć nic więcej - kończy rzecznik.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 8

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

o
ola
W dniu 24.02.2015 o 18:40, gas napisał:

Kobieta mieszka na klasztornej więc jak to możliwe że monitoring nie namierzył w którą stronę się udała wychodząc ze swojego domu. 

mnie okradli w biały sobotni dzień na płycie rynku pod samą kamerą i jak poszłam zrobić zgłoszenie nic kamera nie zarejestrowała To monitoring na sztukę.Tak jest na rogu Mestwina i Kopernika i przy komendzie. Oto cała historia. 

A
Aaaa

Idźcie do jakiegoś maga czy cos bo sie slyszy ze podadza gdzie sie znajduje albo chociaż gdzie szukać!!! 

i
iza
W dniu 25.02.2015 o 12:04, xxxxxx napisał:

Nie to,że mam czarne scenariusze, ale ciało wypływa po dwóch tygodniach, jak wątroba pęknie. Nie ma jej w domach pomocy, w okolicach, nikt nic nie wie, nie widział, nie wzieła ani telefonu, ani dokumentów, w dzień zaginięcia położna zaleciła jej wizyte u posychiatry, od dnia zaginiecia nie brała lekarstw. Stałby się cud, gdyby się znalazła cała i zdrowa.

A ta położna za rozpowiadanie takich rzeczy powinna dyscyplinarnie wyleciec!

g
gg

A może jakaś sekta się zainteresowała jej problemami, wysłuchali i zabrali, mają swoje różne działania, w necie można spotkać takich sekciarzy

x
xxxxxx

Nie to,że mam czarne scenariusze, ale ciało wypływa po dwóch tygodniach, jak wątroba pęknie. Nie ma jej w domach pomocy, w okolicach, nikt nic nie wie, nie widział, nie wzieła ani telefonu, ani dokumentów, w dzień zaginięcia położna zaleciła jej wizyte u posychiatry, od dnia zaginiecia nie brała lekarstw. Stałby się cud, gdyby się znalazła cała i zdrowa.

g
gas

Kobieta mieszka na klasztornej więc jak to możliwe że monitoring nie namierzył w którą stronę się udała wychodząc ze swojego domu. 

l
lili31
Bardzo współczuję rodzinie i trudnno wyobrazić mi tęsknotę córeczki która widziała matkę być może ostatnia.Mam nadzieję ze odnajdzie się cała i zdrowa.Ale szczerze to czymś tu śmierdzi.
o
olik

oby nie została porwana dla "brzucha"....

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska