Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nocne Wilki chcą przejechać przez Polskę. - Polskie zakazy nas nie zatrzymają

Damian Dragański AIP
Aeksandr Załgostanow
Aeksandr Załgostanow AIP
Nocne Wilki wyruszyły z Moskwy do Berlina, gdzie odbędą się obchody 70. rocznicy zakończenia II wojny światowej. Grupa rosyjskich motocyklistów zapowiedziała, że przejedzie przez Polskę, mimo że Ministerstwo Spraw Zagranicznych nie przyznało im pozwolenia na przekroczenie granicy - poinformowało RMF FM.

- Polskie zakazy nas nie powstrzymają - deklarują Nocne Wilki. Ich lider, Aleksandr Załdostanow, w ostrych słowach skomentował decyzję polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, które nie wydało zgody na wjazd motocyklistów do Polski. - Jakim trzeba być idiotą, by widzieć w tym prowokację. Demonstracji siły nie widzi się z kolei, kiedy po Europie maszerują wojska NATO. Mają czołgi, transportery opancerzone, karabiny maszynowe, a nasz rajd niektóre rządy nazywają demonstracją siły - powiedział.

Rosjanie nie zgadzają się z decyzją MSZ, które powody swojej decyzji przekazało w notę do Ambasady Federacji Rosyjskiej w Warszawie. - Podstawą do podjęcia decyzji był brak precyzyjnych informacji dotyczących harmonogramu pobytu grupy w Polsce, dokładnych tras przejazdów oraz wskazania miejsc noclegów członków klubu. Dane te były niezbędne do zapewnienia należytego bezpieczeństwa uczestnikom rajdu i odpowiedniej organizacji przedsięwzięcia - tłumaczył decyzję rzecznik prasowy MSZ, Marcin Wojciechowski.

Motocykliści tłumaczą, że nie wyrobili jednego wniosku o wydanie wiz, uprawniających ich do wjazdu do krajów będących w strefie Schengen. - Ludzie wyrabiali wizy w ambasadach różnych krajów - powiedział jeden z członków klubu rosyjskiej telewizji NTV.

Nocne wilki są specyficzną grupą motocyklową. Zazwyczaj tego typu grupy dystansują się od polityki. W przypadku Rosjan jest zupełnie inaczej. Szef grupy uważany jest za przyjaciela Władimira Putina, z którego polityką się jak najbardziej zgadza. Jest zwolennikiem włączenia części Ukrainy do swojego kraju. Widziano go zresztą na Krymie czy w Sewastopolu, czyli terenach zaanektowanych przez Rosję lub rosyjskich separatystów.
Rosyjscy motocykliści zanim dotrą 9 maja do Berlina, zamierzają przejechać, poza Polską, również przez Białoruś, Czechy, Słowację i Austrię. Nieoficjalnie wiadomo, że niemiecki MSZ również nie wydało wiz na wjazd motocyklistów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska