https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Noteć wciąż przysparza pracy strażakom

(ms)
Druhowie OSP z Rynarzewa, tak jak ich koledzy z innych jednostek, walczą z wodą.
Druhowie OSP z Rynarzewa, tak jak ich koledzy z innych jednostek, walczą z wodą. Fot. Piotr Adamczewski
Z powodu wysokiej wody zamknięta jest kładka pod mostem na Noteci pomiędzy Rynarzewem i Zamościem. Sporo podtopień jest także w Kołaczkowie.

Kładka została zamknięta - tłumaczą strażacy z Rynarzewa - bo korzystanie z niej byłoby w tej chwili bardzo niebezpieczne.

- Bo Noteć płynie teraz aż trzema komorami pod mostem, a nie jak zwykle - pośrodku - tłumaczy druh Piotr Adamczewski. I dodaje: - Dzieci idące do szkoły są przeprowadzone w innym miejscu, przy pomniku, na wysokości przystanków.

Od niedzieli strażacy pracują na zalanych terenach w gminie Szubin. Problemy z wodą ma jednak nie tylko Zamość i Rynarzewo, ale także Kołaczkowo. W tej wsi wiele jest podtopień.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska