Strażacy z Rynarzewa podsumowali jubileuszowy rok

Tradycje strażackie w Rynarzewie sięgają 1837 r. Jak podkreślał na jubileuszowej uroczystości druh Piotr Adamczewski, sekretarz jednostki, to jedna z tych OSP, gdzie zamiłowanie do strażackiej służby przechodzi w rodzinach z ojca na syna, z dziadka na wnuka, z pokolenia na pokolenie.

Obecnie rynarzewska jednostka liczy 72 druhów, w tym 13 pań, które służą w kobiecej drużynie pożarniczej. Jest też drużyna młodzieżowa, w której do przyszłej służby w OSP szkoli się dziewięciu chłopców. Jednym z dwóch honorowych strażaków OSP Rynarzewo - Zdzisław Dąbrowski, prezes kujawsko-pomorskich strażaków OSP, mieszkaniec pobliskiego Kołaczkowa.

W ub. r. kilku druhów z Rynarzewa otrzymało odznaki za wysługę lat i „Wzorowy strażak”. Kilka osób uhonorowano medalami za zasługi dla pożarnictwa. Złoty medal otrzymał Adam Żebracki, srebrne: Rafał Skuza, Marcin Mucha i Rafał Ruciński, a medale brązowe: Joanna Burda, Dagmara Lasik, Piotr Łepek i Marcin Urbański.

Bliskość DK nr 5 sprawia, że gros akcji to wyjazdy do zdarzeń drogowych. Szczególnie wiele ich w ciągu roku w rejonie w Zamościa. Pełne dane podane zostały w miniony piątek, na spotkaniu sprawozdawczym OSP Rynarzewo. Liczba akcji ratowniczo-gaśniczych OSP w ubiegłym roku - 88, wyjazdy do pożarów - 23, alarmy fałszywe 2, wyjazdy do miejscowych zagrożeń - 63. Jedna akcja prowadzona poza gminą Szubin, w powiecie żnińskim.

Druhowie, którzy wzięli udział w największej liczbie akcji to: Sylwia Saskowska (64 wyjazdy), Radosław Maciejewski (63 wyjazdy), Dawid Hejmej (57 wyjazdów w roku) oraz Piotr Adamczewski (udział w 46 akcjach).

W ub. r. OSP Rynarzewo otrzymało nowy sprzęt m.in. dwie pilarki spalinowe (prezent od urzędu marszałkowskiego i Starostwa Powiatowego w Nakle), a także szyny Kramera, defibrylator i fantom (prezent od WOŚP).