Nowa hala w Toruniu konkurencją dla bydgoskiej "Łuczniczki"? Będzie walka o sport

Może pierwszą ofiarą będzie "Pedro's Cup", który już w najbliższy piątek (31 stycznia) odbędzie się w Bydgoszczy i będzie to już 10. jego edycja w tym mieście? Pojawiła się informacja (plotka?), że za rok ma już odbyć się w Toruniu.

- Pierwsze słyszę o takim pomyśle - mówi dyrektor mityngu Sebastian Chmara. - Z drugiej strony to nie ja daję pieniądze na ten mityng. Jego głównym sponsorem jest firma "Strauss Cafe Poland". Swój udział również ma miasto. Jeśli więc nawet jest taki pomysł, to ja o tym nic nie wiem. Za sponsora nie chcę się wypowiadać.

Hala w Toruniu ma być oddana do użytku w maju. W zależności od rodzaju imprezy będzie mogła pomieścić od 5 do ponad 6 tysięcy widzów. To umożliwi rozgrywanie w niej największych wydarzeń sportowych. Dodatkowym atutem będzie bieżnia, która aktualnie montowana jest w Sopocie, gdzie odbędą się halowe mistrzostwa świata. Potem będzie przewieziona do Torunia i na stałe tam umiejscowiona.

Zobacz: Budowa hali przy ulicy Bema w Toruniu [wideo]

A władzom miasta będzie zależało, żeby tę halę wypełnić. Załóżmy więc, że prezydent Torunia postanowi przekazać na lekkoatletyczny mityng więcej pieniędzy niż władze Bydgoszczy. W ten sposób będzie poważniejszym partnerem dla sponsora, który również przecież liczy każdy grosz. Jeśli mityng chce się rozwijać, musi myśleć o innych konkurencjach. W tym roku w Bydgoszczy jest ich sześć i już więcej hala "Łuczniczka" nie jest w stanie zorganizować. W Toruniu będzie miała tą możliwość. Jest właśnie bieżnia, na której można rozegrać dodatkowe konkurencje, z najefektowniejszymi sprintami włącznie.

Możliwe są również inne scenariusze. Gdyby miasta doszły do porozumienia, część konkurencji byłaby rozgrywana w Bydgoszczy, a część w Toruniu. Tylko czy jest w ogóle taka możliwość - i jeżeli chodzi o sam mityng i sposób jego rozegrania, i porozumienie obu miast?

Podobno władze Torunia chcą, żeby w ich mieście był międzynarodowy halowy mityng lekkoatletyczny i to wpisany do cyklu IAAF. Mityng "Pedro's Cup" może do takich rozmiarów się rozrosnąć, bo jest już znany na świecie. Brakowało tylko hali i zgody sponsora.

W maju hala już będzie. - Mityng w Toruniu na przełomie stycznia i lutego 2015 roku najprawdopodobniej będzie - mówi Krzysztof Wolsztyński, wiceprezes PZLA i szef Kujawsko-Pomorskiego Związku Lekkiej Atletyki. - Idziemy z hasłem: "Bydgoszcz latem, Toruń zimą". Bydgoszcz ma najładniejszy stadion lekkoatletyczny w Polsce, a Toruń halę. Nic mi nie wiadomo, żeby do Torunia miał zostać przeniesiony "Pedro's Cup". Ale przymierzamy się do organizacji cyklicznego halowego mityngu. Wszystko będzie zależeć od delegacji IAAF, która wkrótce przyjedzie.

Przeczytaj również: Pedro's Cup 2014: bilety już w sprzedaży

Prowadzone są także rozmowy, żeby Toruń prezentował się podczas marcowych mistrzostw świata w Sopocie, jako miasto-kandydat do halowych mistrzostw Europy seniorów w roku 2017 roku. - To są dopiero pierwsze rozmowy, ale jest taki pomysł. Chodzi o wszelkie materiały reklamujące nowy obiekt i miasto - dodaje Wolsztyński. - Dobre noty za mistrzostwa świata pomogłyby w organizacji dla regionu kolejnych wydarzeń sportowych. Ale nie zapominamy o Bydgoszczy, ze staraniem się o Puchar Świata w 2018 roku i, choć na to są mniejsze szanse, Puchar Europy w 2016 roku.

To Toruń będzie tym miastem, do którego będą zmierzać teraz lekkoatleci? Będzie tam można wygodnie trenować w zimie. Dotyczy to np. tyczkarzy, dla których w Bydgoszczy hala "Zawiszy" jest za niska, by wysoko skakać. W przyszłym roku w Toruniu rozegrane zostaną halowe mistrzostwa Polski seniorów i halowe mistrzostwa Europy weteranów. Przy czym halowe mistrzostwa Polski mają tam już być cyklicznie. Bydgoszcz może pozostać jedynie ze stadionowym "Europejskim Festiwalem Lekkoatletycznym".

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport