„Podróże bez klucza” - książka z felietonami Ryszarda Milczewskiego - Bruna jest już gotowa. Teksty, które w latach 70. publikowały „Fakty”, przeniosą czytelnika w świat PRL-u.
To swoista opowieść
- Z wielu felietonów wybrałam 30, które wydają się najciekawsze i układają się w logiczny ciąg dramaturgiczny. Nie są one w książce zamieszczone chronologicznie, według dat ich napisania - wyjaśnia Dorota Milczewska, synowa Ryszarda Milczewskiego-Bruna. - Felietony w „Podróżach bez klucza” są pewną opowieścią, mają swoisty klimat, budują napięcie.
Dorota Milczewska napisała też wstęp i opracowała wybrane teksty. Idealnie współgrają z felietonami fotografie zamieszczone w książce. Czarno-białe, wykonane współcześnie, ale klimatem pozostają w świecie Bruna. - Ich autor, Marek Szczepański to znakomity fotografik. Pochodzi z Grudziądza, więc idea wydania książki z felietonami Bruna stała mu się od razu bliska. Zapalił się do wykonania zdjęć. Jeździł w tym celu specjalnie, śladami Bruna po Polsce. Był nawet w Pradze - informuje Dorota Milczewska. - Nie umieściliśmy podpisów pod zdjęciami. Celowo, gdyż są one bardzo wymowne. To ilustracja do tekstów, które są w książce najważniejsze. Czytelnik nie powinien mieć kłopotu z ustaleniem, gdzie zdjęcie zostało wykonane: nad Trynką, w Babilonie koło Tucholi czy w Warszawie.
Nasz zapomniany poeta - Ryszard Milczewski Bruno
Promocyjne spotkanie już niebawem
Czy felietony Bruna „Podróże bez klucza” trafią do księgarń? - Już są w bibliotekach. Także w grudziądzkiej, przy ul. Legionów. Można je wypożyczyć i czytać - objaśnia Dorota Milczewska. - Z czasem porozumiemy się, mam nadzieję, z księgarnią w Grudziądzu. Tymczasem jedyną okazją do kupna książki będzie spotkanie promocyjne 24 października o godz. 18 w klubie Centrum Spółdzielni Mieszkaniowej przy ul. Moniuszki. Będzie na nim m.in. syn Bruna, a mój mąż, Sławomir Milczewski. Serdecznie wszystkich zapraszamy.
„Podróże bez klucza” ukazały się nakładem Wydawnictwa Meander Więcbork. Wydrukowane zostały w printeo.pl w Grudziądzu.