Grubnieńska świetlica została zbudowana z płyty obornickiej. - Została ocieplona, w środku wyłożona panelami, są w niej też łazienki, zaplecze kuchenne i sala główna - mówi Jerzy Rabeszko, wójt gminy Stolno. - Do tej pory jednak nie ma tam kominka, którym można by ogrzewać pomieszczenie. Na razie użytkownicy ogrzewają się tam jedynie farelkami.
Wkrótce wójt zamierza zlecić jego budowę. Nie ukrywa, że napotkał na problemy ubiegając się o zezwolenie. - Jeden ze strażaków zakwestionował możliwość ogrzewania tej świetlicy kominkiem i nie wyrazili na to zgody - przyznaje wójt Rabeszko. - A przecież płyta obornicka nie jest materiałem łatwopalnym. Kominki znajdują się w wielu obiektach użyteczności publicznej wykonanych w ten sposób. I ktoś im pozwolenia na to wydał.
Projektant ponownie wystąpił do specjalisty z zakresu bezpieczeństwa przeciwpożarowego o pozwolenie na budowę kominka i tym razem ją uzyskał. - Bardzo się z tego cieszę - nie kryje Jerzy Rabeszko. - Już wkrótce mieszkańcy będą mogli zapomnieć o uruchamianiu starych farelek, ponieważ ogrzać będą świetlicę kominkiem.
Czytaj e-wydanie »