Nowe bilety i karnety już są. Starych zaczyna brakować

1 stycznia czekają nas zmiany, jeśli chodzi o ceny biletów. Co prawda bilet jednorazowy za 2,60 zł pozostanie, ale będzie to bilet przesiadkowy, tzn. pozwalający na korzystanie z komunikacji miejskiej przez 45 minut i przesiadanie się w trakcie tego czasu.

Droższe będą karnety 6-przejazdowe - nie będą kosztować 13 złotych, ale 15 złotych. Przy czym z karnetem nie będzie można się przesiadać. Tańsze natomiast będą bilety sieciowe, pozwalające na korzystanie z komunikacji miejskiej bez ograniczeń - cena ich spadnie ze 107 zł do 75 złotych.

>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<

- W nowe bilety już można się zaopatrywać - mówi Paweł Okuniewski, zastępca dyrektora do spraw organizacji przewozów w Miejskim Przedsiębiorstwie Komunikacyjnym we Włocławku.

Tymczasem Czytelnicy sygnalizują nam, że mają problemy z nabyciem „starych” karnetów za 13 zł. Dlaczego? Paweł Okuniewski zapewnia, że przewoźnik dysponuje pełną gamą biletów. Ma także w hurtowni karnety za 13 złotych. Ostatnio zostały nawet dodrukowane.

Dlaczego zatem brakuje karnetów w niektórych włocławskich kioskach? Wygląda na to, że kioskarze - bojąc się tego, że po 1 stycznia pozostaną z biletami, których cena się zmieni - z ostrożności nie sprowadzają ich do swoich punktów.

Jest wprawdzie możliwość wymiany starych karnetów na nowe z dopłatą, ale część kioskarzy obawia się tej operacji. Co pozostaje pasażerom? Zakup biletów w sprawdzonym i zawsze dobrze zaopatrzonym punkcie. Albo w autobusie MPK u kierowcy. Ale to ostateczność.