
Oszuści podszywają się pod służbę celną i ministerstwo finansów. Jeśli klikniemy w nadesłany link, mogą wyczyścić nam konto.
Zobacz, na co należy uważać w dalszej części galerii >>>

„Twoja paczka została zatrzymana przez służby celne”- SMSy-y takiej treści dostają ostatnio mieszkańcy naszego regionu. Wiadomości są wysyłane z numerów telefonów rozpoczynających się od cyfr +49. Niebezpieczne nie są same komunikaty, a dołączone do nich linki internetowe.
- SMS-y sugerują, że nadawcą są „służby celne”. W rzeczywistości to kampania phishingowa, która ma na celu wyłudzenie środków pieniężnych. Dlatego też nie należy otwierać linków z takiej wiadomości, ani na nią odpowiadać. Jeśli zainstalowaliśmy tę aplikację, jak najszybciej skontaktujmy się ze swoim bankiem z innego telefonu - radzą w Izbie Administracji Skarbowej w Bydgoszczy.

Oszuści podszywają się również pod resort finansów wysyłając fałszywe SMS-y na temat niezapłaconego mandatu karnego. Treść takiej wiadomości jest następująca: „Masz niezapłacony mandat karny … należy dokonać wpłaty do dnia... sprawa zostanie przekazana do sądu...kwota mandatu 10 zł…”
Wiadomość zawiera link do strony, która ma na celu wyłudzenie pieniędzy. Nie należy otwierać linków z takiej wiadomości, ani na nią odpowiadać.

Naciągacze chcą również wykorzystać zainteresowanie firm pakietami pomocowymi oferowanymi w ramach kolejnych Tarcz Antykryzysowych. Rozsyłają e-maile z informacjami o rzekomym wsparciu finansowym oraz... złośliwym linkiem. Informują w mailu (pisownia oryginalna):
„Biorąc pod uwagę sytuację związaną z COVID-19, rząd podjął decyzję o utworzeniu funduszu solidarnościowego dla bardzo małych firm i osób samozatrudnionych, aby zapewnić pomoc doraźną w wysokości 7.000 PLN tym, których obroty spadają.”
W polu nazwy nadawcy wiadomości podane jest Ministerstwo Finansów, ale widać, że email został wysłany z prywatnego adresu - z domeną z jednego z popularnych portali. Podana została także inna kwota pomocy niż rzeczywiście obowiązująca.
Jolanta Malak, dyrektor Fortinet w Polsce, zaznacza, że czujność odbiory takiego maila powinno wzbudzić także niefachowe nazewnictwo, takie jak „bardzo małe firmy” czy też brak jakichkolwiek szczegółów poza niejasnym i nieprecyzyjnym kryterium „spadających obrotów”.
- Dodatkowo po najechaniu kursorem na link prowadzący do rejestracji widać, że nie jest to prawdziwa strona Ministerstwa Finansów, ale najprawdopodobniej phishingowa strona, znajdująca się na serwerze w domenie wixsite.com - mówi Jolanta Malak.
Link zawarty w emailu prowadzi do fałszywej strony, która wyłudza dane do karty kredytowej.