Nowe nazwiska w prezydium Młodzieżowej Rady

Tak, ja znam Tubisza osobiście i mogę powiedzieć, że to jest naprawdę okropny człowiek. Ciągle tylko o polityce gada.

czy to taka palntacja malych kapust ?

Nic dziwnego że MRM ma złą opinię skoro byłym przewodniczącym był Mateusz Tubisz.

Mogę sobie wyobrazić jak męczą się członkowie MRM z Iwanowską. Nigdy nic sensownego nie powiedziała ale w kopaniu pod kimś dołków jest sprawna. Czy to powinno być wzorem ?

Moim zdaniem, Młodzieżowa Rada Miasta jest potrzebna, tylko co ona może w Grudziądzu zrobić? Brak pieniędzy dla nich, a gdyby były pieniądze to i pomysły by sie znalazły, bo w dzisiejszym świecie wszystko oparte jest na pieniądzach, a oni ich nie mają i jakakolwiek krytyka, że nic nie robią nie powinna być kierowana do nich, tylko do osób, które powołały tę radę i które powinny miec jakąś perspektywę na prawidłowe prosperowanie rady. To, że zmieniają tych wiceprzewodniczących to jest dla nich lekcja samorządności i odpowiedzialności. A to, że mają bardzo wąski teren działania, bo co tak właściwie mają opiniować w tym Grudziądzu? Przecież, w Grudziądzu nie myśli się o młodych ludziach i dlatego właśnie zorganizowali ten konkurs, a na pewno nie możemy ich przekreślać, bo to nie od nich zależą, finanse miasta. W porównaniu z radami Bydgoszczy i w innych miastach tam się coś dzieje dla młodych, a w Grudziądzu niestety, ta swera życia publicznego w dużym stopniu kuleje.
Młodzieżowa Rada Miasta -jeśli chce być poważana to niech jak najszybciej zrezygnuje z "opieki"radnej PO.Myślę że działanie w radzie młodzieżowej nie jest aż tak skomplikowane ,żeby była potrzebna jakaś doradczyni ,chyba że idzie o napędzanie młodych wyborców dla PO-no to jest inna para kaloszy.Dlatego apeluję do młodzieży :Młodzi ludzie olejcie totalnie waszych "opiekunów" z PO i nie głosujcie na Nich!!!

Moim zdaniem, Młodzieżowa Rada Miasta jest potrzebna, tylko co ona może w Grudziądzu zrobić? Brak pieniędzy dla nich, a gdyby były pieniądze to i pomysły by sie znalazły, bo w dzisiejszym świecie wszystko oparte jest na pieniądzach, a oni ich nie mają i jakakolwiek krytyka, że nic nie robią nie powinna być kierowana do nich, tylko do osób, które powołały tę radę i które powinny miec jakąś perspektywę na prawidłowe prosperowanie rady. To, że zmieniają tych wiceprzewodniczących to jest dla nich lekcja samorządności i odpowiedzialności. A to, że mają bardzo wąski teren działania, bo co tak właściwie mają opiniować w tym Grudziądzu? Przecież, w Grudziądzu nie myśli się o młodych ludziach i dlatego właśnie zorganizowali ten konkurs, a na pewno nie możemy ich przekreślać, bo to nie od nich zależą, finanse miasta. W porównaniu z radami Bydgoszczy i w innych miastach tam się coś dzieje dla młodych, a w Grudziądzu niestety, ta swera życia publicznego w dużym stopniu kuleje.

wyraznie mamy klopoty z pojeciem demokracji , uczestnictwa w niej mlodziezy , nauki odpowiedzialnosci za podejmowane decyzje i powiezone zadania , okreslenie potrzeb mlodziezy , nauka pracy w organie demokratycznie wybranego samorzadu , inicjatywa moim zdaniem potrzebna , a dlaczego to kuleje ,to juz osobna sprawa

Generalnie po co ta MRM w ogóle istnieje to nie wiem... Czy oni cokolwiek robią i czy w ogóle mogą robić, o czymś decydować, mieć na coś wpływ? Nie sądzę... Ani to mądre, ani wykształcone, ani przygotowane do dyskusji, skoro mamy do czynienia z ludźmi z gimnazjum... Wzięli by jakichś studentów czy absolwentów, a nie jeszcze dzieci... Do tej pory tylko się kłócili, jeden odszedł, teraz zmiana warty i plany "przeprowadzenia międzyszkolnego etapu konkursu wiedzy o Grudziądzu"... Tyle to mogą i zrobić nie będąc w MRM...

W mojej ocenie jest to demoralizujące posunięcie powołania tej rady. Ci młodzi ludzie albo zniechęcą się do jakiejkolwiek społecznikowskiej pracy albo nauczą się bardzo brzydkich trwale zakorzenionych "szwindli". Przecież oni nie mają żadnego wpływu na zadziałanie jakiejkolwiek swojej inicjatywy. No chyba że dotyczy to kwestowania i sprzątania Grudziądza. Dajcie tym dzieciakom spokój bo ich taka działalność jeszcze raz powtarzam demoralizuje.

Generalnie po co ta MRM w ogóle istnieje to nie wiem... Czy oni cokolwiek robią i czy w ogóle mogą robić, o czymś decydować, mieć na coś wpływ? Nie sądzę... Ani to mądre, ani wykształcone, ani przygotowane do dyskusji, skoro mamy do czynienia z ludźmi z gimnazjum... Wzięli by jakichś studentów czy absolwentów, a nie jeszcze dzieci... Do tej pory tylko się kłócili, jeden odszedł, teraz zmiana warty i plany "przeprowadzenia międzyszkolnego etapu konkursu wiedzy o Grudziądzu"... Tyle to mogą i zrobić nie będąc w MRM...

Obecne władze MRM wszystko sobie olewają, całe PO przykrywa ku temu oko, bo to jest przecież ich wytwór, a którego rozwiązanie byłoby dla nich bardzo bolesne w sondażach. Szkoda mi tylko tych kilku ambitnych radnych, które tracą swoją opinie dzięki takim nieodpowiedzialnym ludziom. Jeden wielki Marazm.