Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowe place zabaw tylko w spółdzielni

Katarzyna Fus
fot. Lech Kamiński
Nie będzie inwestycji w zieleni miejskiej, ani nowych placów zabaw. Miasto nie ma pieniędzy na takie wydatki. Więcej inwestują spółdzielnie.

W zeszłym roku ucieszyli się najmłodsi. W parku na Bydgoskim Przedmieściu pojawiły się nowe sprzęty na placach zabaw, a piaskownice zyskały ogrodzenie. Pewne jest jednak, że dalszych inwestycji w tym roku nie będzie.

Kryzys w zieleni
Wydział środowiska i zieleni w ciągu dwóch ostatnich lat wyremontował place zabaw w sześciu miejscach Torunia. Najwięcej, bo cztery place i piaskownice zmodernizowano w parku na Bydgoskim Przedmieściu.

Nowe sprzęty pojawiły się też przy Strudze, na ul. Wojska Polskiego, przy Konopackich, Mossakowskiego, w Parku Tysiąclecia, na Drzymały.
Problem w tym, że w tym sezonie trzeba była część tych placów naprawiać, bo zostały zniszczone.

Niestety, nie ma też szans na to, że w miejskiej przestrzeni pojawią się nowe inwestycje. Dużym przedsięwzięciem miała być rekultywacja przestrzeni na Błoniach Wiślanych.

- Mieliśmy otrzymać na to zadanie pieniądze z wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska - informuje Roman Waraksa - kierownik referatu zieleni i rolnictwa Urzędzie Miasta. - Zamiast 500 dostaliśmy 50 tys. zł. To za mało, żeby zrealizować nasze plany.

Poza drobnymi naprawami, ustawianiem ławek i małą architekturą nie ma co liczyć na to, że pojawią się

Bezpieczeństwo w przyszłym roku
Co innego w spółdzielniach, gdzie z roku na rok przeznacza się coraz więcej na modernizację placów zabaw. Nadal jednak jest dużo do zrobienia.
- Mieszkam przy ul. Popiela i w promieniu kilkuset metrów nie ma porządnego miejsca do zabaw dla dzieci - relacjonuje pani Grażyna. - Sprzęty są stare, wysłużone i niebezpieczne.

I nic w tym względzie się nie zmieni, bo spółdzielnia "Kopernik" nie ma w planach remontowania tego miejsca. Modernizacja ma być, ale w przyszłym roku. Szkoda, bo do tego czasu wielu dzieciom, które korzystają z placu, może stać się krzywda.

Takie miejsca można spotkać w każdej spółdzielni. Pocieszające jest to, że coraz większą uwagę zwraca się na bezpieczeństwo podczas zabaw na świeżym powietrzu i na osiedlach pojawiają się nowoczesne sprzęty. W Młodzieżowej Spółdzielni Mieszkaniowej kolejnych 7 placów będzie modernizowanych. Podobnie jest Na Skarpie, Rubinkowie.

- Koszt takiego remontu to od kilku do kilkudziesięciu tys. zł - mówi Andrzej Bajduszewski, wiceprezes MSM. - Oczywiście, są to sprzęty atestowane i dość drogie, ale każdego roku staramy się modernizować kilka placów zabaw.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska