Nowe zasady noszenia maseczek. Jest decyzja ministerstwa

6 października, 16:24, fK:

Do przeciwników noszenia maseczek: a co Wam przeszkadza je nosić? Dentyści, czy chirurdzy na na co dzień w nich pracowali i przed pandemią i jakoś nie robili z tego problemu. Było to oczywiste, że tak trzeba i już. Skąd teraz ten bunt?

6 października, 16:48, gość:

Jak chcesz nosić ok. Nie wymagaj jednak tego od tych, którzy nie podzielają twoich poglądów religijnych. To jedno. Drugie jest to, ze kagańce zaklada się psom. Trzecie, szumowski na zakupach łamiący własne przepisy.

6 października, 20:05, Fk:

Trudno dyskutować z kimś dla kogo autorytetem jest Szumowski, a nie rzesze lekarzy i epidemiologów. Analogii do religii nie rozumiem.

6 października, 23:12, gość:

Czyż parę miesięcy temu nie był autorytetem dla Ciebie? Z religią już tłumaczę. Sprawia ona, że wierzy się w coś czego nie potwierdzają żadne dane. Na przykład, że ludzkość dziesiątkuje jakiś morderczy patogen. Ta konkretna, nazywa się kowidianizm.

Załączam link do wykresu ze śmiertelnością w europie na przestrzeni ostatnich lat.

https://www.euromomo.eu/graphs-and-maps

Jak widać, nic się nie dzieje a wzrost zgonów masz gdy zamknięto cały świat. TYLKO w tedy. Teraz jest tylko inżynieria społeczna.

Wypada tylko kondolencje złożyć i wyrazy współczucia wyrazić... Tylko komu? Nitce urzymującej uszy?

Drodzy nie wierzący. Skupcie się na nie zapinaniu pasów w samochodach. To faktycznie Wasza sprawa. Jeśli jednak przyjmiemy że maseczka chroni 1 na 100 innych to zakładajcie je proszę dla ochrony tego jednego. Wam i tak już nic nie pomoże.

6 października, 16:24, fK:

Do przeciwników noszenia maseczek: a co Wam przeszkadza je nosić? Dentyści, czy chirurdzy na na co dzień w nich pracowali i przed pandemią i jakoś nie robili z tego problemu. Było to oczywiste, że tak trzeba i już. Skąd teraz ten bunt?

6 października, 16:48, gość:

Jak chcesz nosić ok. Nie wymagaj jednak tego od tych, którzy nie podzielają twoich poglądów religijnych. To jedno. Drugie jest to, ze kagańce zaklada się psom. Trzecie, szumowski na zakupach łamiący własne przepisy.

6 października, 20:05, Fk:

Trudno dyskutować z kimś dla kogo autorytetem jest Szumowski, a nie rzesze lekarzy i epidemiologów. Analogii do religii nie rozumiem.

6 października, 23:12, gość:

Czyż parę miesięcy temu nie był autorytetem dla Ciebie? Z religią już tłumaczę. Sprawia ona, że wierzy się w coś czego nie potwierdzają żadne dane. Na przykład, że ludzkość dziesiątkuje jakiś morderczy patogen. Ta konkretna, nazywa się kowidianizm.

Załączam link do wykresu ze śmiertelnością w europie na przestrzeni ostatnich lat.

https://www.euromomo.eu/graphs-and-maps

Jak widać, nic się nie dzieje a wzrost zgonów masz gdy zamknięto cały świat. TYLKO w tedy. Teraz jest tylko inżynieria społeczna.

Link do wykresów przydatny. Dziękuję. Wykresy potwierdzają gwałtowny wzrost śmiertelności w wielu krajach wraz z początkiem pandemii i uspokojenie tego wzrostu w momencie kiedy wprowadzono ograniczenia. Moim zdaniem jest to bardzo wyraźny dowód na zasadność dalszego trzymania się ograniczeń.

6 października, 12:40, Gość:

Przecież rozporządzenie to nie ustawa...to nie jest żadne prawo!!!

6 października, 13:00, avocat:

Dlatego na takich prawników jak ty, w cywilizowanych demokratycznych państwach ( np. Francji, Hiszpanii ) używana jest pała. Niby prawem nie jest , a do wymaganego postępowania nakłania.

W cywilizowanych krajach przepisy tworzy się w taki sposób aby były spójne. U nas natomiast jeden wyklucza drugi, lub nie ma umocowania w przepisie wyższej rangi. Idąc dalej "przepisy" o których mówi Pan minister nie obowiązują od kilku miesięcy. Taka cała prawda o władzy w naszym kraju. Na marginesie można dodać, że skoro maseczki mają być obowiązkowe, to Państwo powinno zapewnić do nich bezpłatny dostęp każdemu obywatelowi.

6 października, 23:34, Gość:

Już od 8 sierpnia nie wystarczy oświadczenie, że stan zdrowia nie pozwala. Przepis mówi, że z obowiązku zakrywania nosa i ust (a nie tylko z używania maseczki) zwalniają: całościowe zaburzenia rozwoju. zaburzenia psychiczne, niepełnosprawność intelektualna. Nie piszcie, że coś się dopiero ma w tej materii zmienić w tym kierunku, bo to już obowiązuje.

7 października, 7:09, gość:

Prawda i Jakbyś się w to wczytał to jest tam też nakaz noszenia rękawiczek, powszechnie olewany, mówiąc kolokwialnie. Władza uparła się tylko na kagańce, rękawiczek nawet nie tyka, pomimo że tam jest ten zapis. Jako porządni niewolnicy mamy nosić kagańce aby wiedzieć gdzie jest nasze miejsce. Jesteśmy dla nich tylko numerem, nie imieniem.

Wam GK, rzecz jasna to nie przeszkadza. Obiektywizmu, jak od porządnych dziennikarzyny nie ma co od was oczekiwać :/

7 października, 8:09, Gość:

Proponuję doczytać gdzie te rękawiczki "należy" nosić, a nie bić piany.

Czyli sprawdziłeś ze np w sklepach, super, oznacza to że potrafisz składać litery. Reszty to nie zmienia i naprawdę ciesze się ze tam zajrzałeś. Teraz musisz wyruszać na krucjatę po sklepach i gonić ludzi bez rękawic. Do boju, niech kowid cię prowadzi!

6 października, 23:34, Gość:

Już od 8 sierpnia nie wystarczy oświadczenie, że stan zdrowia nie pozwala. Przepis mówi, że z obowiązku zakrywania nosa i ust (a nie tylko z używania maseczki) zwalniają: całościowe zaburzenia rozwoju. zaburzenia psychiczne, niepełnosprawność intelektualna. Nie piszcie, że coś się dopiero ma w tej materii zmienić w tym kierunku, bo to już obowiązuje.

7 października, 7:09, gość:

Prawda i Jakbyś się w to wczytał to jest tam też nakaz noszenia rękawiczek, powszechnie olewany, mówiąc kolokwialnie. Władza uparła się tylko na kagańce, rękawiczek nawet nie tyka, pomimo że tam jest ten zapis. Jako porządni niewolnicy mamy nosić kagańce aby wiedzieć gdzie jest nasze miejsce. Jesteśmy dla nich tylko numerem, nie imieniem.

Wam GK, rzecz jasna to nie przeszkadza. Obiektywizmu, jak od porządnych dziennikarzyny nie ma co od was oczekiwać :/

Proponuję doczytać gdzie te rękawiczki "należy" nosić, a nie bić piany.

6 października, 23:34, Gość:

Już od 8 sierpnia nie wystarczy oświadczenie, że stan zdrowia nie pozwala. Przepis mówi, że z obowiązku zakrywania nosa i ust (a nie tylko z używania maseczki) zwalniają: całościowe zaburzenia rozwoju. zaburzenia psychiczne, niepełnosprawność intelektualna. Nie piszcie, że coś się dopiero ma w tej materii zmienić w tym kierunku, bo to już obowiązuje.

Prawda i Jakbyś się w to wczytał to jest tam też nakaz noszenia rękawiczek, powszechnie olewany, mówiąc kolokwialnie. Władza uparła się tylko na kagańce, rękawiczek nawet nie tyka, pomimo że tam jest ten zapis. Jako porządni niewolnicy mamy nosić kagańce aby wiedzieć gdzie jest nasze miejsce. Jesteśmy dla nich tylko numerem, nie imieniem.

Wam GK, rzecz jasna to nie przeszkadza. Obiektywizmu, jak od porządnych dziennikarzyny nie ma co od was oczekiwać :/

Już od 8 sierpnia nie wystarczy oświadczenie, że stan zdrowia nie pozwala. Przepis mówi, że z obowiązku zakrywania nosa i ust (a nie tylko z używania maseczki) zwalniają: całościowe zaburzenia rozwoju. zaburzenia psychiczne, niepełnosprawność intelektualna. Nie piszcie, że coś się dopiero ma w tej materii zmienić w tym kierunku, bo to już obowiązuje.

6 października, 20:27, Gość:

10.10. o godz. 10 jest prostes w Wwa pod tvp. To moze byc ostatnia szansa!

6 października, 23:17, apel:

Tylko weź rękawiczki co byś się na tym marszu HIV , nie zaraził a potem innych

to idziesz na inny marsz, ten jest przeciw koronadyktaturze, marsz homoseksualistów jest jest o 6.9 pod domem prezesa

Czy znane są nazwiska tych osób z marszu LBGT ?

i kto teraz odpowie za wynikłe zagrożenie ?

6 października, 16:24, fK:

Do przeciwników noszenia maseczek: a co Wam przeszkadza je nosić? Dentyści, czy chirurdzy na na co dzień w nich pracowali i przed pandemią i jakoś nie robili z tego problemu. Było to oczywiste, że tak trzeba i już. Skąd teraz ten bunt?

6 października, 16:48, gość:

Jak chcesz nosić ok. Nie wymagaj jednak tego od tych, którzy nie podzielają twoich poglądów religijnych. To jedno. Drugie jest to, ze kagańce zaklada się psom. Trzecie, szumowski na zakupach łamiący własne przepisy.

6 października, 20:05, Fk:

Trudno dyskutować z kimś dla kogo autorytetem jest Szumowski, a nie rzesze lekarzy i epidemiologów. Analogii do religii nie rozumiem.

Czyż parę miesięcy temu nie był autorytetem dla Ciebie? Z religią już tłumaczę. Sprawia ona, że wierzy się w coś czego nie potwierdzają żadne dane. Na przykład, że ludzkość dziesiątkuje jakiś morderczy patogen. Ta konkretna, nazywa się kowidianizm.

Załączam link do wykresu ze śmiertelnością w europie na przestrzeni ostatnich lat.

https://www.euromomo.eu/graphs-and-maps

Jak widać, nic się nie dzieje a wzrost zgonów masz gdy zamknięto cały świat. TYLKO w tedy. Teraz jest tylko inżynieria społeczna.

10.10. o godz. 10 jest prostes w Wwa pod tvp. To moze byc ostatnia szansa!

6 października, 16:24, fK:

Do przeciwników noszenia maseczek: a co Wam przeszkadza je nosić? Dentyści, czy chirurdzy na na co dzień w nich pracowali i przed pandemią i jakoś nie robili z tego problemu. Było to oczywiste, że tak trzeba i już. Skąd teraz ten bunt?

6 października, 16:48, gość:

Jak chcesz nosić ok. Nie wymagaj jednak tego od tych, którzy nie podzielają twoich poglądów religijnych. To jedno. Drugie jest to, ze kagańce zaklada się psom. Trzecie, szumowski na zakupach łamiący własne przepisy.

Trudno dyskutować z kimś dla kogo autorytetem jest Szumowski, a nie rzesze lekarzy i epidemiologów. Analogii do religii nie rozumiem.

6 października, 13:38, gargamel:

Znowy ROZPORZĄDZENIEM chą zmieniać prawo, gdzie do jego zmiany musi być ustawa.

I znowu sądy będą umarzały, bo jest to bezprawne. (btw - mam takie umorzenie w ręku) Także bzdur nie wypisujcie.

6 października, 17:10, Gość:

Dz.U.2019.0.1950 t.j. - Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny Art. 160. Narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu

§ 1. Kto naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

No właśnie i dla tego wszystkie szumowiny które każą zakładać maskę powinny stawać przed sądem.

https://nczas.com/2020/10/02/niemieccy-naukowcy-przebadali-uzywane-maseczki-wyniki-sa-szokujace/

6 października, 14:14, Barany:

Nie da rady rozporzadzenien zmienic konstytucji. Bzdura. Nie bede jej nosic nigdzie i bede robic dalej zakupy gdzie chce i zalatwiał sprawy jakie chce bez tego. Moj stan zdrowia to dane wrazliwe i reszcie g... do tego. Masz grzyba na stopie ? Polaz papier inaczej nie wejdziesz do urzedu, proste. Nikt nie bedzie ograniczal mojej swobody i bedzie dym bo juz sa i bedzie kamera i beda sprawy.

6 października, 14:46, ?:

jestes idiota czy cymbalem????

6 października, 17:09, Gość:

Dz.U.2019.0.1950 t.j. - Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny Art. 160. Narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu

§ 1. Kto naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

Masz rację, właśnie dlatego nie można nosić masek!