
Agnieszka Nawrocka
Kierownik warsztatów, Grzegorz Stachewicz demonstruje co z metalem potrafi zrobić nowa obrabiarka
(fot. Agnieszka Nawrocka)
W listopadzie przy Zespole Szkół otwarto nowe warsztaty. Jednak sam budynek to nie wszystko, dlatego równocześnie powiat inwestuje w wyposażenie warsztatów.
Przeczytaj także:Tworzymy mapę zagrożeń powiatu mogileńskiego
Uczniowie mogą korzystać z nowoczesnych spawarek, jest też nowa przecinarka do metalu. Jednak najcenniejszym nabytkiem jest numeryczna tokarka. Kosztowała blisko 300 tysięcy złotych. Będą z niej korzystać uczniowie klas technikum. Oprócz obrabiarki młodzież ma do dyspozycji komputery z oprogramowaniem do sterowania urządzeniem.
W poniedziałek rano obrabiarka oficjalnie rozpoczęła pracę. Urządzenie uruchomił wicestarosta Tadeusz Szymański, a uczniowie mieli okazję zobaczyć jak ono pracuje.
Jak mówi wicestarosta, powiat mogileński od lat inwestuje w rozwój szkolnictwa zawodowego, stąd decyzja o zakupie urządzenia, a wcześniej o budowie warsztatów.
- Obrabiarkę kupiliśmy z myślą o konkretnych zapotrzebowaniach pracodawców - przyznaje Andrzej Konieczka, naczelnik wydziału oświaty starostwa. - Lokalne firmy szukają wyspecjalizowanych pracowników.
Firmy wykorzystujące obrabiarki numeryczne ściągają ludzi z odległych miejscowości. Potrzebni są pracownicy potrafiący programować i obsługiwać bardzo precyzyjne maszyny.
- Naszym celem jest, aby uczyć nie tylko za pomocą obrazków. I tak jak w Bielicach dla uczniów klas rolniczych jest prawdziwe gospodarstwo, żywe zwierzęta, tak tutaj są prawdziwe maszyny - mówi Andrzej Konieczka.
Nowoczesną obrabiarkę będą wykorzystywać nie tylko uczniowie Zespołu Szkół. Na bazie szkół zawodowych mogą powstawać bowiem Centra Kształcenia Praktycznego. Powiat mogileński wykorzysta maszyny do dokształcania dorosłych, którzy na przykład będą chcieli zmienić zawód.