
Nowy Kodeks Pracy 2020. Zmiany będą jeszcze w tym roku!
Czego mogą dotyczyć zmiany? Na pewno urlopów – w tym urlopu na żądanie, także umów o pracę, zwłaszcza w kierunku objęcia obowiązkowymi składkami ZUS wszelkich wynagrodzeń, także ze zleceń.
Prace nad nowym kodeksem pracy są prowadzone przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, zdradziła w rozmowie z portalem MONEY Urszula Rusecka, posłanka PiS i przewodnicząca sejmowej Komisji Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Zmiany powinny pojawić się jeszcze w tym roku, choć wszystko uzależnione jest od sytuacji pandemii koronawirusa.
Co może znajdować się na liście zmian? Zobacz na kolejnych slajdach >>>

Nowy Kodeks Pracy 2020. Zmiany będą jeszcze w tym roku!
Poza uregulowaniem na nowo zasad telepracy i pracy na odległość, projekt nowego kodeksu pracy przygotowanego przez komisję kodyfikacyjną przewiduje m.in. szczególne uregulowanie zasad pracy tzw. pracownika domowego, a więc mówiąc językiem pospolitym: pomocy domowej czy opiekunki dla dziecka.

Nowy Kodeks Pracy 2020. Zmiany będą jeszcze w tym roku!
Najlepiej oceniane była zmiana wyrównania wszystkim długości urlopu wypoczynkowego. Niezależnie czy za pierwszy rok pracy czy za trzydziesty któryś, wszystkim miałoby przysługiwać równo po 26 dni urlopu w roku.

Nowy Kodeks Pracy 2020. Zmiany będą jeszcze w tym roku!
Tak naprawdę jednak ta zmiana miałaby przykryć inną, zdecydowanie mniej korzystną – niewykorzystany do końca roku urlop miałby przepadać.
W wyjątkowych przypadkach – naliczany byłby ekwiwalent za urlop, ale nie wypłacany pracownikowi wprost, ale księgowany na specjalnym koncie. Tam też trafiałyby – zamiast gotówki do ręki lub na konto – należności za pracę w godzinach nadliczbowych. Wypłacane byłyby dopiero gdyby np. zakład pracy miał przestój lub rozwiązywana byłaby umowa o pracę.