- Zakładanie nowych iluminacji rozpoczęliśmy przed weekendem - mówi Janusz Posłuszny, szef PGK. - Wszystko po to, by zdążyć na 6 grudnia czyli Mikołajki.
Spory wydatek - ok. 54 tys. złotych na nowe ozdoby powinien szybko się zwrócić. - Iluminacje są energooszczędne, tworzone w technologi ledowej. Wystarczy przypomnieć, że na początku zaczynaliśmy od zwykłych żarówek o mocy 20 wat, później 15-10 wat. Żarówki ledowe są 1-watowe. Choć jest ich więcej z pewnością zużycie prądu będzie niższe. Pozwoli to na duże oszczędności.
Miasto otrzymało trzyletnią gwarancję na świetlne ozdoby. Jeśli w tym czasie coś się będzie z nimi działo można je reklamować.
- Czymś zupełnie nowym w tegorocznym oświetleniu centrum miasta będzie bardzo ciekawa iluminacja świetlna, która pojawi się na budynku ratusza. Z pewnością spodoba się mieszkańcom.
Burmistrz zdecydował, że w tym roku - zamiast żywego drzewka - na Dużym Rynku pojawi się sztuczne. - Wymaga się od nas byśmy dbali o ekologię, o sznowanie lasów, w związku z tym zdecydowaliśmy się na takie rozwiązanie - mówi Jarosław Radacz, burmistrz Brodnicy.
Oprócz sztucznego drzewka, które będzie oświetlone i ozdobione - nie zabraknie mniejszego, żywego świerku. - Co roku, 6 grudnia drzewko takie jest ubierane przez dzieci świętujące na Dużym Rynku Mikołajki. Od tego nie odejdziemy.
Zapytaliśmy, co stanie się ze światełkami, które do tej pory ozdabiały trójkątny rynek oraz świetlnymi reklamami firm zawieszanymi nad głównymi ulicami miasta.
- Stare oświetlenie już się zużyło. Nie wyrzucimy go jednak. Te światełka, które będzie można - wykorzystamy jeszcze przy tegorocznej dekoracji jako uzupełnienie tej nowej. Co do reklam firm - rozmawiamy z ich właścicielami. Niektórzy chcą, by nadal wieszać ich ozdoby, inni nie. Część wymaga naprawy. Konieczna jest też wymiana sznurków przy posesjach na których są one mocowane. Będą one wieszane przy ul. Hallera, Kamionce i Kościuszki.
Czytaj e-wydanie »