Andrzej Sołtysiak jest rodowitym mieszkańcem Nakła. Tu się urodził, ukończył LO im. Krzywoustego. Jest absolwentem archeologii, którą studiował w Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu. Specjalizował się w konserwacji zabytków archeologicznych. Ma za sobą staż odbyty w domu kultury w Toruniu. W latach 1986-90 pracował w Muzeum Okręgowym im. Wyczółkowskiego w Bydgoszczy.
W ostatnich latach wrócił do Nakła, gdzie powadził własną działalność gospodarczą w branży handlowo-usługowej. Dlaczego zdecydował się stanąć do konkursu na dyrektora muzeum w Nakle? - Jak przyznał wczoraj w rozmowie z "Pomorską" - chciał wrócić do zawodu.
Komisja konkursowa chwaliła go za ciekawe pomysły dotyczące pracy muzeum. Jakie to pomysły - spytaliśmy wczoraj świeżo upieczonego dyrektora.
Andrzej Sołtysiak planuje zaprosić do Nakła znanych podróżników. Wymienia m.in. Elżbietę Dzikowską i Wojciecha Cejrowskiego. Liczy, że uda się w muzeum zaprezentować zdjęcia z ich podróży. Snuje także plany dotyczące współpracy z National Geographic.
W swoich planach zawodowych nowy dyrektor ma także rozbudowę ekspozycji stałej, która znajduje się na drugim piętrze muzeum. Proponować będzie także wystawy czasowe. Częściej niż dotąd gościć ma w muzeum np. sztuka współczesna także w formie happeningów czy technik wizualnych.
Kontynuowany będzie w muzeum - pod nowym kierownictwem - cykl wystaw historycznych, związanych z regionem. Dyrektor Sołtysiak myśli także o współpracy z innymi placówkami muzealnymi. Nie ukrywa, że ma tu przede wszystkim na myśli placówki w większych ośrodkach.
Plany nowego szefa dotyczą także działalności wydawniczej. Jako jeden z przykładów podaje bogate zbiory starych pocztówek, które placówka ma w swoich zbiorach.