Bo przez pierwsze trzy dni policjanci ruchu drogowego Komendy Miejskiej Policji we Włocławku nie złapali nikogo na przekroczeniu prędkości powyżej 50 km na godzinę w terenie zabudowanym. A takie szarżowanie za kierownicą od poniedziałku powoduje zatrzymanie prawa jazdy na trzy miesiące.
W pierwszym dniu obowiązywania nowych przepisów patrole policyjne zatrzymały do kontroli 64 kierowców poruszających się po mieście i drogach powiatu. Jak się spisaliśmy? - Co prawda nie obyło się bez mandatów, pouczeń czy też zatrzymania dokumentów, ale policjanci nie zetknęli się z wyjątkowo nagannym złamaniem przepisów - mówi nadkomisarz Małgorzata Marczak, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji we Włocławku.
W 23 przypadkach kierowcy przekroczyli prędkość. - Najczęściej były to przekroczenia rzędu od dwudziestu do czterdziestu kilometrów na godzinę - mówi Monika Han, kierownik ogniwa w wydziale ruchu drogowego Komendy Miejskiej Policji we Włocławku.
Podczas pierwszych kontroli po wejściu w życie nowych przepisów policjanci namierzyli też dwie osoby kierujące bez uprawnień, zatrzymali też 18 dowodów rejestracyjnych w związku ze stwierdzonymi nieprawidłowościami stanu technicznego pojazdów.
Efekty tych kontroli? Mandaty i pouczenia. - Mandatami ukaranych zostało 45 kierowców - mówi nadkomisarz Małgorzata Marczak, oficer prasowy włocławskiej komendy.
Mimo, że od 18 maja obowiązują nowe przepisy, jeśli chodzi o przewóz dzieci w fotelikach, to problemów z tym podczas pierwszych kontroli nie było. Kierowcy, którzy nie są pewni swego, dzwonią do wydziału ruchu drogowego. Ba, podjeżdżają do patroli.
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje