1 z 4
Przewijaj galerię w dół

fot. Fot. Maryla Rzeszut
- Sięgnąłem krańca ludzkiej wytrzymałości, ale czuję, że nie jest to jeszcze ostateczna granica, że mogę ją przesunąć - mówi Marek Kryże
2 z 4

fot. Fot. Archiwum
Miało być lato, a spadł śnieg, przyszedł mróz i było jak na Syberii. W takich warunkach bili rekord świata...
3 z 4

fot. Fot. Archiwum
Ekipa rekordzistów świata pod kierownictwem alpinisty, Jana Kwiatonia z Bydgoszczy - w hotelu Tilicho Base Camp. W środku, na dole - Marek Kryże.