https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

O ogrodzie "Metalowiec" inaczej niż na kolegium prezesów

(EM)
"Metalowiec" jest dopiero na początku drogi do przekształcenia w osiedle.
"Metalowiec" jest dopiero na początku drogi do przekształcenia w osiedle. Maria Eichler
Po naszej publikacji o wyborczych sympatiach kolegium prezesów działek ogródkowych otrzymaliśmy list z ogrodu "Metalowiec"

W nawiązaniu do artykułu Marii Eichler zamieszczonego w wydaniu Gazety Pomorskiej w dniu 7 listopada 2014 roku domagamy się jako Stowarzyszenie Ogrodów Działkowych METALOWIEC w Chojnicach zamieszczenia sprostowania na stronie miejskiej najbliższego wydania Gazety Pomorskiej.

Używanie w tytule artykułu sformułowania , cyt: "Kolegium prezesów działek" i dalej w samym artykule ;" Kolegium prezesów działek ogródkowych w Chojnicach" jest ewidentnym nadużyciem, jak mniemamy popełnionym przez pana Jerzego Meggera. Tak sformułowana nazwa kolegium sugerować może, że uczestniczą w nim wszystkie ogrody chojnickie, tym czasem chodzi tu tylko o ogrody stowarzyszone w Polskim Związku Działkowców, z pominięciem Zacisza w Charzykowach i naszego Ogrodu. Nie zostaliśmy do takiego gremium zaproszeni, ze względu na fakt powołania w naszych ogrodach stowarzyszeń niefunkcjonujących w szeregach PZD. Używanie takiego nazewnictwa, bez wskazania z jakich ogrodów składa się kolegium, jest wysoce nieuprawnione, ukierunkowane na pokazanie odbiorcy, że wszystkie ogrody w Chojnicach popierają jednego z kandydatów do fotela burmistrza Chojnic. Nic bardziej mylnego. Nasz ogród, nasze stowarzyszenie takiego poparcia nie udzieliło. Jeżeli ogrody w Chojnicach mają 80 ha, to nasz ma 27 ha, jeżeli ogrody to 1000 działek, to nasz ma 417, słusznie więc, z taką siłą należy się liczyć. Prosimy więc pana Meggera o liczenie się z nami. Każda bowiem współpraca jest lepsza od wrogości i zazdrości.

Użycie w tekście sformułowania" zły przykład Metalowca" i stwierdzeń mówiących o nieuszanowaniu słabszych ekonomicznie, o patrzeniu przez jednych na drugich wilkiem, są również rażącym nadużyciem. Czy pan Megger wie, jak daleko posunięte są wspólne działania burmistrza Arseniusza Finstera i naszego stowarzyszenia w kierunku uporządkowania statusu prawnego terenu zajmowanego przez nasz ogród? Nigdy nie było mowy o tym, że komuś na Metalowcu stanie się krzywda, do tego bowiem osobiście nie dopuszczę! To jedyne chyba dzisiaj w Polsce miejsce , gdzie będzie połączona funkcja ogrodu, rekreacyjna i mieszkalna. Wszyscy Ci, którzy będą chcieli pozostać przy funkcjonowaniu swojej działki, jako ogrodu, taką możliwość dostaną, nie ponosząc z tego tytułu większych opłat, niż ponoszą do tej pory, z tą jedynie różnicą, że za sąsiada mogą mieć Tych, którzy będą chcieli, wykupić swoje działki, bądź innych, którzy dostaną możliwość dzierżawy. Stowarzyszenie nasze jest stowarzyszeniem wszystkich użytkowników ogrodu, nie tylko tych, którzy parli od 2005 roku do uwłaszczenia, a więc od lat dziewięciu a nie siedmiu, jak imputuje pan Megger. Nie dopuścimy do sytuacji, by choć jeden działkowicz był niezadowolony, a tym bardziej skrzywdzony. Kto, jak nie my u nas na Metalowcu, wie lepiej o tym co się u nas dzieje? Na pewno nie pan Megger, nie otrzymał od nas żadnych uprawnień do wypowiadania się na temat naszego Ogrodu, tym bardziej używania nas do swojej kampanii wyborczej.

Jesteśmy w trakcie konsultacji przy sporządzaniu miejscowego planu zagospodarowania. Prace są bardzo zaawansowane. Nasze pomysły koncepcji zagospodarowania wychodzą naprzeciw oczekiwaniom wszystkich mieszkańców Chojnic, jak choćby pomysł parkingu przy skrzyżowaniu drogi do Charzyków z ul. Bytowską, na którym parkować będą mogli wszyscy, korzystający ze ścieżki rowerowej dopiero od tego miejsca, wkomponowanie tam terenu zielonego i boiska również dostępnego publicznie. Są to szczegóły, o których, póki koncepcja nie jest skończona nie zamierzamy szeroko dyskutować, byłyby to czcze przechwałki z naszego punktu widzenia. A w jaki to sposób nie uszanowano u nas słabszych ekonomicznie, skoro żadne decyzje nas dotyczące, nie mogące zapadać bez naszego udziału, nie zapadły? Proszę wskazać choć jednego skrzywdzonego członka naszego stowarzyszenia. Do tej pory walczymy o cenę metra, o wycenę naszych inwestycji, o procent ulg, jakie mogą nas dotyczyć. Efekty już są, cena, w związku z naszym wkładem w ten teren, ulega obniżeniu, o czym burmistrz mówił na naszym festynie. Jest szansa, że bardzo ciężka praca całego naszego zarządu przyniesie jeszcze bardziej wymierne efekty.

Pan Jerzy Megger był zawsze przyjacielem Metalowca, wiele możemy mu zawdzięczać. Nie upoważnia to jednak do uzurpowania sobie prawa do reprezentowania nas publicznie, jak również mieszania nas do swoich rozgrywek w kampanii wyborczej. A mówienie, że górą są Ci, którzy łamali prawo, jest dla nas bardzo obelżywe, albowiem z tego co nam wiadomo, pan Megger sędzią nie jest. W naszym ogrodzie nie ma równych i równiejszych.

Stowarzyszenie Ogrodów Działkowych METALOWIEC, jako największy chojnicki ogród, uznało, że jest apolityczne, nie udzielając publicznego poparcia nikomu. Wywołani jednak do tablicy oświadczamy, że w naszej sytuacji nie zmienia się partnera w trwających już od 2005 r. działaniach przy uwłaszczeniu, przy efektywnych pracach związanych z uregulowaniami prawnymi terenu, który zajmujemy, pozytywnymi dla każdego Naszego Działkowicza, więc wspierać będziemy i polecać swoim członkom obecnego burmistrza Arseniusza Finstera, członkinię naszego zarządu kandydującą do Rady Powiatu, panią Beatę Kowalonek, Mirosława Janowskiego do Rady Miasta, którzy to najlepiej znają nasze problemy i oczekiwania. Wspiera nas również Adam Gogacz kandydat do Sejmiku Wojewódzkiego. Te osoby są gwarantem końcowego sukcesu naszych przedsięwzięć, zarówno dla nas, jak i dla miasta i powiatu chojnickiego i na tym nasze politykowanie się kończy. Każdy bowiem samorządowiec, który potrafi ogarnąć skalę problemu Metalowca, skalę problemu Wszystkich Chojnickich Ogrodów, jest bezcennym partnerem do działań. My działamy dla naszych działkowców, inni tylko strzępią języki.
Z poważaniem

Ryszard Starzyński
Prezes Stowarzyszenia
Ogrodów Działkowych
"METALOWIEC"
W Chojnicach

Czytaj e-wydanie »
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska