Z maluchami pracuje już od 30 lat. - Do przedszkola trafiłam przez przypadek, jednak znalazłam tu swoje miejsce. Praca daje mi wiele satysfakcji, nie wyobrażam sobie , aby robić coś innego - mówi Mirosława Szuberla i dodaje: - Wśród małych dzieci czuję się młodsza, maluchy wprawiają mnie w dobry nastrój.
Nauczycielce zależy na tym, by dzieci rozwijały się twórczo. Chętnie przygotowuje dla maluchów zajęcia plastyczne, zgadywanki, razem śpiewają piosenki, mają też ulubione zabawy. Od pięciu lat prowadzi kółko taneczne. Dzieci swoje umiejętności prezentują na różnych konkursach.
Przedszkolaki na każdym kroku okazują pani Mirosławie sympatię: przytulają się, czeszą włosy, prawią komplementy, bardzo często mówią "kocham Panią".Widać, że uwielbiają swoją nauczycielkę.
Mirosława Szuberla współpracuje z miejską biblioteką. Zależy jej na tym, aby dzieciaki poznawały jak najwięcej książek. - Czytanie to bardzo ważny element w życiu przedszkolaka. Chcę, aby maluchy miały stały kontakt z książkami, dlatego staram im się czytać jak najczęściej. Rozmawiamy o poznanych bajkach, oceniamy bohaterów - opowiada nauczycielka.
A co Mirosława Szuberla robi po pracy? Chętnie czyta książki i opiekuje się swoim "zwierzyńcem". To miłośniczka czworonogów: ma dwa psy oraz dwa koty.
Wąbrzeska nauczycielka jest jedną z kandydatek w plebiscycie "Belfer roku 2011". Głosować na nią można wysyłając smsy o treści belfer1.24 pod nr tel. 7055 (0,62 zł z VAT). Uwaga! W treści wiadomości nie robimy odstępów.