Obawy o niepełnosprawnych. Starosta Sochacki uspokaja

Wcześniej dzieci uczyły się w budynku po dawnym internacie, przy Zespole Szkół nr 2 im. Unii Europejskiej w Rypinie (ul. Dworcowa). Starosta chciał jednak uporządkować sytuację w oświacie i nie skupiać w jednym środowisku niepełnosprawnych i dorastającej młodzieży. Stąd decyzja o przeniesieniu dzieci.

Kłopoty z infrastrukturą

– Obecna lokalizacja , w Zespole Szkół nr 5, jest dla nas naprawdę trudna – opowiada nasza Czytelniczka, mama jednego z uczniów. – Wiem, że „Piątka” to placówka specjalna, ale nasze dzieci poruszają się na wózkach, więc należy przede wszystkim zadbać o infrastrukturę, a z tym jest problem. Te elementy np. parkingi dla niepełnosprawnych, wywalczyliśmy sobie przy ul. Dworcowej, ale po ostatnim roku szkolnym musieliśmy się przenosić do ZS nr 5.

Docelowo dzieci będą uczyły się w budynku przy ul. Warszawskiej, który ma być dostosowany do ich potrzeb. Remont jednak jeszcze trwa.

– Teraz dzieciaki jedzą i przebierają się w jednej sali, tak nie może być – alarmuje nasza Czytelniczka.

Nowe miejsce już wkrótce

Starosta Jarosław Sochacki zapewnia, że już za kilkanaście dni sytuacja zmieni się na lepsze. Uczniowie będą mogli korzystać z obiektu przy ul. Warszawskiej. Pytanie, dlaczego tak późno?

– Zdaję sobie sprawę, że obecna sytuacja jest problematyczna dla dzieci i rodziców, ale zapewniam, że robimy wszystko, żeby już niebawem uczniowie mogli przebywać w jak najlepszych warunkach – tłumaczy starosta Jarosław Sochacki. – Sanepid w Bydgoszczy przygotował wytyczne, które budynek przy ul. Warszawskiej musi spełnić. W tej chwili dostosowujemy ten obiekt, bezpieczeństwo jest najważniejsze. Wszystko zmierza w dobrym kierunku, pod koniec października dzieci będą mogły uczyć się już w nowym miejscu. Proszę rodziców o jeszcze chwilę cierpliwości.

Do tematu będziemy wracać.