Większość z nich to dorośli. Najstarsza mieszkanka ma 93 lata. Dzieci uczęszczają do Szkoły Niepublicznej w Buszkowie oraz do lubostroń-skiego gimnazjum, natomiast młodzież dojeżdża do szkół w Żninie.
W XVI wieku na tym terenie znajdował się folwark, który płacił dziesięcinę proboszczowi w Górze. W 1846 roku właścicielem ziem był Sylwester Sławski, a obecnie sołtysem wsi jest Zdzisław Piechowicz. Pełni tę rolę po raz piąty. Wybrany w 1990, od wielu lat w okolicy jest znany jako działacz społeczny. We wszystkim wspiera go Rada sołecka w składzie: Rafał Majewski, Mirosław Ratajczak i Bernard Erdmann
- Kiedyś w pobliżu Obielewa znajdowała się osada o nazwie Stara Wieś. Do dziś na polu uprawnym, które znajduje się w tamtym miejscu można spotkać różne wyroby garncarskie. Ze względu na mocno bagnisty teren mieszkańcy przenieśli się na ziemię dzisiejszego Obielewa. Prawdopodobnie wtedy powstało nasze sołectwo.Trudno określić jednak datę i skąd pochodzi nazwa. To miejsce to istne zagłębię stawów. W okolicy znajduje się ich siedem. Wszystkie są w posiadaniu prywatnych osób. Przez wieś przepływa także Noteć. W ten sposób tworzy ona naturalną granicę, oddzielająca Obielewo od Lubostronia. Nasi mieszkańcy chętnie odwiedzają pałacowy teren, są częstymi uczestnikami wszelkich imprez, które tam się odbywają. Na terenie naszego sołectwa znajduje się również zabytkowa figurka Jezusa Chrystusa. Według opowieści, niegdyś postawił ją właściciel tutejszej ziemi, a miała ona upamiętniać jego cudowne ocalenie.
Ponoć podczas wojny niemiecko-francuskiej, będąc we Francji ukrył się on za podobną figurką i dzięki temu przeżył. Po powrocie bardzo chciał, by podobna figurka znajdowała się w Obielewie. Posiadamy świetlicę wiejską, obecnie niewiele osób z niej korzysta ale spotykamy się tam jako Rada sołecka. Za czasów socjalistycznych w świetlicy działało Koło Gospodyń Wiejskich, znajdował się punkt biblioteczny. Dzieci również mogły korzystać z wielu atrakcji. W tamtym okresie wieś żyła o wiele bardziej niż teraz. Dziś młodzieży mieszka tutaj bardzo mało. Wyjechała za granicę. Mieszkańcy, którzy pozostali, zajmują się uprawą ziemi.W Obielewie znajduje się sklep spożywczo-przemysłowy. To jedyne miejsce, w którym możemy zrobić zakupy pierwszej potrzeby. Nasze najbliższe plany obejmują naprawę dróg oraz pomalowanie świetlicy wiejskiej.
Tekst i fot. Piotr Malak