Batalia o odrzucone propozycje zaczęła się od wystąpienia radnego Romana Talkiewicza: - To komisja budżetu te wnioski wyrzuciła, reszta radnych nie miała głosu.
Temat "ważności" komisji jeszcze powracał, bo radny Dariusz Kędzierski stwierdził, że faktycznie budżetowa jest najważniejsza, a następnie radny Stefan Boruczkowski - pół żartem, pół serio - próbował dać palmę pierwszeństwa komisji rewizyjnej.
Radny Talkiewicz bezskutecznie walczył o ponowne wprowadzenie do budżetu naprawy ulicy Kępa, przy której mieszka, i wykonanie parkingu przy Szkole Podstawowej nr 3, by poprawić bezpieczeństwo dzieci. Radny Jarosław Nowatkowski wojował o oświetlenie wokół SP 1 i jego batalia zakończyła się sukcesem.
Ważniejsze inwestycje zaplanowane na ten rok to pierwszy etap budowy drogi dojazdowej do cmentarza (400 tys. zł), pierwszy etap przebudowy ul. Nałkowskiej (156 tys. zł), budowa drogi osiedlowej z polbruku w ul. Lissowskiego (80 tys. zł), budowa dwudziestorodzinnego budynku socjalnego (1,2 mln zł), monitoring miasta (40 tys. zł), budowa cmentarza (461,3 tys. zł), kompleksowe uregulowanie gospodarki wodno-ściekowej (2,8 mln zł, z czego 1,5 mln zł do dofinansowanie unijne, a 245 tys. - z budżetu państwa), powstanie kanalizacji sanitarnej w rejonie ulic Kościuszki i Rzeźnicza (128,7 tys. zł), wykonanie projektu kanalizacji deszczowo-sanitarnej oraz wodociągu przy ul. Warszawskiej, drugi etap modernizacji budynku muzeum (709 tys. zł, w tym 532 tys. zł z UE, 71 tys. z budżetu państwa). Ładniej zrobi się w tym roku przy ul. Nowy Rynek, gdzie modernizowany będzie park (25 tys. zł) i przy ul. Nowe Osiedle - tam powstaną boiska (20 tys. zł).
Dyskusja podczas sesji była pewnie dla jednych pasjonująca, dla tych o bardziej wrażliwych uszach raczej żenująca. Bo gdy jeden radny mówi do drugiego, że temu "coś chyba mózg wyżarło", to... szkoda słów, bo o szkodzie dla powagi sesji to już nie ma co wspominać.
