https://pomorska.pl
reklama

Od poniedziałku nie wiadomo, gdzie są 6-latka i jej o rok starszy brat. "To sprawka ich ojca"

Katarzyna Piojda
Nie wiadomo, gdzie 6-latka i jej o rok starszy brat się znajdują. Wiadomo, że pojechały z tatą
Nie wiadomo, gdzie 6-latka i jej o rok starszy brat się znajdują. Wiadomo, że pojechały z tatą Pixabay.com/zdjęcie ilustracyjne
- Złożymy skargę na opieszałość policji. Nie przygotowała protokołu, tylko zwykłą notatkę. Taką, jak z każdego innego zdarzenia. A tu przecież o porwane dzieci chodzi - mówi wujek dwójki kilkulatków.

Odebranie dzieci siłą ma drugie dno: konflikt matki i ojca. Po rozstaniu ona wróciła z dziećmi do Bydgoszczy w rodzinne strony. On został w domu pod Warszawą.

- Do porwania moich siostrzeńców doszło w Bydgoszczy w poniedziałek rano, przed godziną 9, a policja przez ponad dobę prawie nic nie zrobiła - uważa wujek.

- Niby rozmawiała przez telefon z ojcem dzieci. Skąd jednak funkcjonariusze wiedzą, że facet, podający się za tatę dzieci, to na pewno ich ojciec, a nie ktoś podstawiony?

Gdy pod piekarnię na bydgoskich Wyżynach podjechał samochód, wyskoczyło z nich czterech mężczyzn. Siłą odebrali dziadkowi wnuki (6 i 7 lat), które szły z nim do sklepu.

- Siostrzenica i siostrzeniec płakali, a ci mężczyźni wsadzili maluchy do auta i odjechali. Trzech świadków to widziało, ale do teraz, z tego, co wiem, nie zostali przesłuchani, tylko spisano ich dane - mówił nam we wtorek około godz. 13 wujek dziewczynki i chłopca.

Krewny kontynuuje: - Już wcześniej zawiadomiliśmy policję, że ktoś nas śledzi i robi zdjęcia. Służby nic z tym nie zrobiły. Skutek jest taki, że ojciec zapłacił czterem facetom, aby złapali dzieci i do niego dowieźli. On już na nich czekał w innym miejscu miasta. Nie wiemy, gdzie teraz cała trójka przebywa.

- Możemy z całą pewnością stwierdzić, że sprawa ma wymiar konfliktu rodzicielskiego - zaznacza kom. Przemysław Słomski z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. - O sytuacji powiadomiliśmy sąd rodzinny w Bydgoszczy.

- Parę tygodni temu moja siostra złożyła dokumenty o ustanowienie opieki nad dziećmi - podkreśla wujek. - Na razie czekamy na krok sądu.

Flash INFO, odcinek 21 - najważniejsze informacje z Kujaw i Pomorza.

Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

O
Obywatel
Policja ma ważniejsze sprawy na głowie niż rodzicielskie przepychanki.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Raz w miesiącu podsypuję tym zamiolkukasa. W mig wypuszcza nowe liście

Raz w miesiącu podsypuję tym zamiolkukasa. W mig wypuszcza nowe liście

Dodatkowe 2150 złotych dla osób powyżej 75. roku życia. Jak dostać bon senioralny?

Dodatkowe 2150 złotych dla osób powyżej 75. roku życia. Jak dostać bon senioralny?

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska