W poniedziałkowe południe na ul. Hallera pojawią się strażnicy miejscy i ze stojących tam dwóch „puszek” wyciągną fotoradary, a puste skrzynki owiną workami.
Wyłączony zostanie także rejestrator przejazdu na czerwonym świetle, który znajduje się u zbiegu ul. Sikorskiego i Piłsudskiego.
Do historii przejdą również kontrole prędkości wykonywane przez strażników przy pomocy przenośnego urządzenia. - Moim zdaniem jakieś straszaki na kierowców powinny jednak zostać - mówi Adam Kowalski, kierowca z wieloletnim doświadczeniem.
Przeczytaj także: Fotoradary w Grudziądzu zostaną wyłączone? To możliwe
Dlaczego Grudziądz będzie miastem bez fotoradarów?
Ponieważ parlament poprzedniej kadencji zmienił przepisy i municypalni stracili prawo prowadzenia kontroli przy użyciu fotoradarów. Co prawda te regulacje wejdą w życie 1 stycznia przyszłego roku, ale... - Z takich kontroli rezygnujemy już teraz, aby nie rozpoczynać nowych postępowań mandatowych - mówi Jan Przeczewski, komendant Straży Miejskiej. I apeluje do kierowców, aby mimo braku fotoradarów jeździli tak, jakby były włączone. Tym bardziej, że kontrole będą cały czas prowadzone przez policjantów. - Na ul. Hallera przeprowadzamy je głównie z nieoznakowanego radiowozu. Będziemy to robić nadal - mówi Dariusz Wojtaś z grudziądzkiej „drogówki”.
Co się stanie ze sprzętem SM?
Przenośne urządzenie ma trafić do Zarządu Dróg Miejskich. Będzie wykorzystywane do mierzenia natężenia ruchu. Rejestrator z kolei być może przejmie Inspekcja Transportu Drogowego. Pozostałe dwa fotoradary trafią prawdopodobnie do magazynu.
Zakładano, że w tym roku wpływy do budżetu miasta z tytułu mandatów nakładanych przez straż, w tym „fotoradarowych” wyniosą ponad 1,5 mln zł. Później tę kwotę skorygowano do 900 tys. zł. Ostatecznie ma się ona zamknąć sumą 750-800 tys. zł.
To dobrze, że fotoradary zostaną wyłączone? Na Państwa opinie czekamy w poniedziałek, w g. 10-14, pod nr tel. 56/45-11-928
***
Wideo: Gminy żałują, że zabrano im fotoradary: - Zamiast czerpać korzyści z mandatów, mogły budować bezpieczniejsze drogi
Źródło: AIP/Agencja Informacyjna Polskapresse